witam.Posiadam yamahe neos która gaśnie na wolnych obrotach.2 tyg. temu podkręciłem w gaźniku śrubką od obrotów i było dobrze a od dziś znowu gaśnie.Jaka jest tego przyczyna,czemu ta sytuacja się powtarza i czy mam jeszcze raz podkręcić obroty?

a gaśnie jak jest ciepły czy zimny? narazie podkręć obroty

_________________

Wpadaj do mojego Huragana
http://forum.mieloch.pl/keeway-huragan-by-domin-t410990.html

w niedziele jak był rozgrzany to gas i dziś odpaliłem to też gas,lecz pojawił się nowy problem.Jak go dziś odpaliłem to gas. jak był zimny i jak jakby nierówno chodził.jak jechałem i puściłem manetkę po czym znowu ja wziąłem prawie na maxa to tak jak by gas i tak było przez jakiś 1 km.Po przejechaniu 3 km zatrzymałem się na 15 min i wróciłem spowrotem.Łączna trasa to ok 6km.gdy już wróciłem to bez dawania gazu sam nabierał obrotów.Gdy stał na podnóżkach to bez ruszania manetkom nabierał coraz większe obroty.To wyglądało tak jak bym powoli dawał manetkom gazu powoli aż bym doszedł na maxa obrotów.Jaka może być tego przyczyna?

według mnie to wina gaźnika, wyczyść go i spróbuj znowu, jeśli będzie się działo to samo to chyba będziesz musiał postarać się o nowy gaźnik
poczekaj aż ktoś inny się wypowie

_________________

Wpadaj do mojego Huragana
http://forum.mieloch.pl/keeway-huragan-by-domin-t410990.html

A ja bym zajrzał do uszczelniaczy wału. Wychodzi, że łapie lewe powietrze. Może także sparciał króciec jeśli jest gumowy lub uszczelki przy membranie itp.

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

u mnie tak siedzieje co miesiac nowa swieca i po krzyku
mam juz ich 12

wczesniej miałem problemy z alternatorem , ciagle gasł musialem miec dosyc wysokie obroty choc i tak potrafil zjechac z obrotów i zgasnąć

wiecznie go zalewało sprawdz jako masz iskre ,u mnie była słaba

az w koncu po wyjechaniu z miasta wrociłem po jakiejs godzine do domu na podwórku zaczął swirowac , przestał palic , moze zapalil na 3 sekundy i gasł , okazało sie ze iskra jest jeszcze słabsza , nowy alternator i przepala wszystko i nie gasnie ;) pali od starzała i moze z 3 godziny pykac

moze ktos ma sposób czemu spala swiece co miesiac ?

teraz nie gaśnie tylko jak jest rozgrzany i dam mu gazu to cały czas trzyma tak jak by linka nie odbijała,a jak trochę ostygnie to jest wszystko w porządku