Witam. Mam taki problem. Otóż w mojej Aprili SX 50 z 2009r. wszystko było ok do dnia wczorajszego, ciężko odpalał a także gasł w trakcie jazdy, aż w końcu zgasł i nie chciał odpalić. Odkręciłem świecę i brak iskry. Sprawdzam przewody wchodzące z iskrownika do cewki próbówką podłączoną pod masę. I na zielonym, czerwonym, białym brak prądu przy obracaniu magnetem za pomocą wiertarki. Na żółtym przewodzie jest delikatny prąd i obstawiam że jest to ładowanie. I na jakim powinien być również prąd? Rozumiem że w tych motorach impulsator znajduje się pod magnetem. Co mogło zostać uszkodzone i na dodatek tak znikąd? Dodam że odporność czerwonego kabla.117ohm, białego 0 Ohm a zielonego 1011 ohm. Powiem jeszcze tyle że po odpięciu stacyjki iskra się pojawiła na chwilę i znów zniknęła.
|