Witam mam problem w skuterze a mianowicie taki że ciągle spala mi żarówki przednie jak i tylne wystarczy dodać trochę gazu u spalone, po wymianie regulatora iskrownika to samo wszystkie kable sprawdzone i nie powinien mieć nigdzie zwarcia i wpadłem na taki pomysł aby drugi regulator wstawić przed przednim kloszem tak że ten duży prąd podłączyć pod regulator pod te dwa wyjścia jedno wyjście pod masę a lampę podłączyć pod ten prąd zmieniony na te 12V a tylną podłączyć pod akumulator albo pod ciągnąć pod ten drugi regulator. I moje pytanie jest takie czy to wypali że nic mi się przez to nie stanie w skuterze ? Skuter to Aprilia Area 51

Nie ma potrzeby montażu drugiego regulatora. Sięgnij po multimetr i sprawdź jakie jest napięcie na wyższych obrotach. Sprawdź przy okazji napięcie ładowania. Jeśli natomiast uparłbyś się na drugi regulator to jak najbardziej możesz go zastosować. Musisz jednak pamiętać o prawidłowym podłączeniu. Nie możesz połączyć regulatorów jeden za drugim. Do każdego musi iść napięcie osobno które zostanie przekształcone na 12V.

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

Na wyjściu tam przed kloszem gdzie chcę podłączyć drugi regulator na wolnych jest z ok 15V a na wyższych obrotach 30V tam powinno być 12V, kabelek to jest ten z przełącznika on idzie z tego co patrzyłam na schemacie ale za bardzo go nie rozumiem to z iskrownika idzie potem się rozchodzi jeden idzie do regulatora a drugi do przełącznika i z przełącznika do świateł. A ten regulator jeden za drugim to ten drugi miałby co robić ale chyba będzie miał z tamtym styczności.
Edit: Napięcie podczas uruchomionego skutera wynosi ok 16,6V a po dodaniu gazu 17,2V ale po około 5 seknundach spada znowu do 16,6V
Edit: Te 16,6V było na zimy silnik gdy trochę pojeździłem tak ze silnik bardzo dobrze był już nagrzany ładowanie akumulatora wynosiło tak 14,3V ale przeskakiwało co 0,1V +- a po dodaniu gazu 15V

Masz padnięty regulator napięcia. Temperatura silnika nie ma wpływu na wartość napięcia ładowania akumulatora, która powinna wynosić przy obciążeniu około 14.4V. Takie wachlowanie napięciami będzie Ci paliło wszystko, a na koniec wykończy sam akumulator.

Regulator zmieniałem z 3 razy i cały czas to samo, z tym napięcie ładowania akumulatora właśnie po czasie wracało do normy do tych 14V +-0.1V a po dodaniu gazu do 15V i znowu wracało do 14,3V ale tam gdzie chcę podłączyć drugi regulator to napięcie strasznie skacze

Przypuszczam, że problem może leżeć w cewkach iskrownika. Napięcie zmienne powinno być izolowane od instalacji skutera. Gdy będzie przebicie do masy może nie być wcale ładowania lub może się napięcie nakładać i dziwne rzeczy dziać w instalacji.
Ogólnie to masz tylko w instalacji iskrownik -> regulator -> instalacja skutera z akumulatorem.
Któryś element robi robotę, ja stawiam na iskrownik lub kable połączeniowe.

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

Tak jak napisałem w pierwszym poście wsadziłem 2 iskrowniki i kable także sprawdzane były i dalej to samo teoretycznie powinno być wszystko bardzo dobrze chyba ze modół CDI lub licznik robi jakieś zwarcie bo licznik w pełni elektroniczny

Widziałem, że pisałeś, ale czy robiłeś pomiary iskrownika? Wyższe napięcie może pójść tylko z niego i jak regulator go nie opanuje. Nie ma innej możliwości.

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

Witam zrealizowałem mój pomysł z tym drugim regulatorem no i żarówek nie spala ale teraz mam takie pytanie że żarówki bardzo słabo świecą na wyjściu z regulatora pod łączyłem się tam gdzie kabel idzie do akumulatora i tam jest pewnie napięcie jak i prąd ograniczany i moje pytanie czy może podłączyć się pod te wyjście lub wejście nie wiem i tam co idzie do przełącznika a potem do świateł