Siemka, mam taki osobny skuterek bez plastików sama rama elektryka zrobiona tylko do odpalania (ze 5 kabelków ) zrobiony taki jakby stelaż (to nie jest stelaż ale tam sie staje ) i gdy jade na kole to on gaśnie w pionie, co zrobić ? Wiem że pływak w pionie zamyka "chyba" dopływ, więc jak odgiąć blaszke zeby on nie zamykał tego dopływu w pionie ? Czytałem też żeby obrócić gaźnik w lewą strone ale czy to zadziała ? Skuterek 4T leciutkie rolki wiec rwie nawet na koło ale na siedząco nie ma szans Da sie cos z tym zrobić ? na razie nie mam w planach 2T (brak many many ) ale jak bd kaska to moze kupie chinski 2t (silniK)

Przekręć gaźnik, żeby w pionie był równolegle do ziemi.

Czyli ?

90 stopni w prawo o ile się nie mylę

_________________

Czyli tak że jak skuter będzie przodem do góry , najlepiej sprawdź na jakiej wysokości chciałbyś jeździć i ustaw tak gaźnik że jak skuter będzie w tej pozycji to żeby był prosto , na króćcu luzujesz zacisk ustawiasz gaźnik i skręcasz na nowo

_________________

Motór