Wie ktoś co może być przyczyną ? Wczoraj wracałem skuterem od babci przejechałem może 5 km i skuter zgasł i coś zaczeło szorować więc pomyślałem że to pasek spadł.Po paru próbach odpalenia wkońcu zaskoczył (rozrusznik w ogóle nie kręcił tylko przekaźnik ,,pykał'') lecz gdy naciskałem starter pare razu to zaczął kręcić i jechałem dalej.Przejechałem 50 metrów i znowu to samo więc stwierdziłem że wracam z powrotem do babci i odkręce pokrywę przekładni.W drodze powrotnej zrobił tak samo 2 razy i na dodatek zacieła się kopka.Poczekałem chwilę i ledwo odpalił na rozrusznik jechałem powoli (pod górę jechał 5 km/h) na prostej dałem więcej gazu i już zgasł i nie dało się go odpalić.Odkręciłem pokrywę przekładni i wszystko było na swoim miejscu.Czy to wina sprzęgła ? Skuter Zipp Simpli 2t przebieg 14.570 km.Przed wyjazdem został wymieniony pasek oraz rolki wariatora w serwisie.Z góry dzięki za rady.Nie odpala na rozrusznik ani na kopke.

Skupiłbym się na cylindrze.Z opisu wynika że zakończył żywot.[może to byc także puchnący tłok]

Po takim przebiegu sprawdziłbym kompresję. Jak pisze n0ooRt, prawdopodobnie cylinder się zużył.

Witam. Szukam od pewnego czasu pomocy. Mam problem z moim simplakiem.. Gdy ruszam to idzie z kopyta ale tylko do 30-40km/h potem zwalnia i obroty maleją tak sie toczy do 50-55 i zaczyna powoli pezyspieszac do 70.. Interesuje mnie co zrobic z tym przyspieszeniem. Co warto wymienić..?

-- 22 sie 2015, 17:56 --

Czy naprawde nikt nie jest w stanie mi pomoc? Na calym forum nie ma osoby ktora spotkaloby to samo?

Zakładasz post, nie opisałeś co modyfikowałeś w swoim jednośladzie, jaki ma przebieg, pojemność i wiele innych istotnych rzeczy. Nie, nikt nie odpowie, bo to nie forum wróżbitów. Twoje objawy to może być wszystko, nawet problem z filtrem powietrza.

Nic w nim nie robiłem wszystko ma seryjne.. Zdjeta tylko blokada na wariatorze.. Kupilem używany sprzęt.. Filt powietrza wyczyscilem..

-- 23 sie 2015, 9:15 --

A przebieg to 12 000

rafalwrona3d To już coś. Prawdopodobnie zużyty cylinder, tłok, pierścienie. Udaj się na jakikolwiek warsztat samochodowy i zmierz kompresje, będzie Ciebie kosztowało to najwyżej zimne piwo lub nic. Ale w zasadzie to zabierz profilaktycznie dwa zimne ze sobą

Bylem i ogólnie wszystko jest w porządku.. Co jeszcze może byc przyczyna?

I jaka kompresja ?

Nie wiem. Mechanik mówil ze jest w porządku..

Skoro kompresja jest "w porządku" to zostają nam dwie rzeczy : rozładowany akumulator i zapchane dysze gaźnika, co obstawiam.

Wyczyść gazior i problem powinien ustąpić

Tak zrobie mam nadzieje ze pomoże.. Akumulator jest dobry bo nie ma problemu z odpaleniem..

Zostaje jeszcze regulacja gaźnika, sprawdzenie szczelności wszystkich przewodów paliwowych oraz podciśnienie. A co najważniejsze to jakość paliwa. Kilka tygodni temu miałem ciekawy incydent, zatankowałem sobie na pewnej stacji bene do pełna w drodze z pracy i po przejechaniu jakiś 10km silnik zgasł. Iskra jest, rozrusznik kręci swobodnie, więc to nie temperatura. Po przerwie na długość papierosa i pół litra mineralnej wstrzykuję pod świec paliwo i coś niby łapie, po kilku próbach sukces. kolejne postoje, pięciokrotne miałem kilka dni później. Kolega z pracy zadzwonił do żony, by mi przywiozła normalne paliwo i od prawie miesiąca wszystkie problemy się skończyły. Dalej wożę profilaktycznie ze sobą strzykawkę z wężykiem i mieszankę paliwo-olej w półlitrowym kanisterku. Więc czasem jedno tankowanie może człowiekowi narobić problemów.

Ja mam zbiornik z paliwem które ma hmmm. 5 lat? Wiec to moze jest tego przyczyna? Ostatnio mi strzelił pasek. Kupilem caly zestaw sportowy. Warto sprzeglo i rolki "sportowe" i powiem szczerze ze nie widzę żadnej różnicy.. a wydalem niecale 200zl

Nie ma rolek sportowych, rolki są lepsze, gorsze, a przede wszystkim o różnej gramaturze i rozmiarze. Masz w ogóle filtr paliwa? Jeżeli tak i nie był wymieniany to warto wymienić, jeżeli nie ma to bezwzględnie załóż. Polecam także całkowicie spuścić paliwo z baku, bo na dnie może Ci się zebrała woda i wszelaki syf.

Gummma co ile się wymienia filtr paliwa ?

Filtr paliwa jest i jest xzysciutki.. Rolki mam 3.5g spuszcze paliwo i zobaczę czy cos da..

Nie ma na to reguły.Wszystko jest uzależnione od tego gdzie tankujesz i masz do danej stacji zaufanie.Mi raz zdarzyło się na BP zatankowac paliwo z wodą że myślałem że do domu nie dojadę.BP omijam szerokim łukiem.To samo dotyczy się małych stacji paliw gdzie właściciel zleca dostawę paliwa jakiemuś Ziutkowi który przed dostawą benzyny wiózł np.mazut dla innego dostawcy lub jeszcze inne ustrojstwo a cały ten syf ty tankujesz i jeszcze za to płacisz.Co do filtra paliwa polecam taki z miedziowaną siateczką który można swobodnie przedmuchac kompresorem.Te filtry z papierowym wkładem to są jednorazówki które po zapchaniu można jedynie wyrzucic.

Mnie się tak działo jak nie miałem oleju w przekładni

Ja też wam coś opowiem. Kilka miesięcy temu nie miałem gdzie wlać paliwa, wziąłem więc bańke po płynie do spryskiwaczy. Wylałem resztki, zostało kilka kropelek. Szybko zalałem skuter. Przez dzień było dobrze.
Następnego dnia odpalam skuter, a tu wolnych obrotów nie ma. Sprawdzam gaźnik, zapchane dysze. Wyczyściłem, jest dobrze, minęło 5min znowu nie ma wolnych. No to wyciągam filtr paliwa, delikatnie dmuchnąłem, wypłynął jakiś niebieski syf. Patrzę do zbiornika, a tu pełno tego. Przypomniałem sobie o tej bańce, otwieram to samo.

Czas umyć zbiornik. I właśnie dlatego lepiej tankować ze zbiorników do tego przeznaczonych.