Proponuję zapoznac się z info na necie jak i na forum. Metod i opinii na temat docierania jest multum .Sam sobie wyrobisz zdanie która z metod ci odpowiada i jest najlepsza.

Teraz jak już mam 300 to chyba za późno na inne metody docierania...
Bo najważniejsze są pierwsze km

Masz poczytaj http://www.skuterowo.com/docieranie-sil ... stateczna/

Teraz to już nie wiem czy go docieram za ostro czy za słabo

Nie docierasz go wcale a takim piłowaniem na postoju lub zrywami prowokujesz zatarcie cylindra.

No to mnie załamałeś
I co teraz?

Normalnie jeździj , później się będziesz martwił. Niektórzy preferują metodę że po 200km docierania już normalnie śmigają.Osobiście nie testowałem więc nie mogę polecic.

A jakbym jednak sprawdził ten cylinder i nie było by żadnych rys to znaczy że jednak dobrze go docierałem?

A co zrobisz jesli będą rysy?Nawet gdy ten cylek będzie gładziutki jak pupa niemowlaka to wszystko na temat takiego docierania masz napisane w linku który ci podałem.ZAMULANIE.

To skocze z mostu...
Innego wyjścia nie widzę

Skacz z tym cylindrem.

Żarty żartami ale teraz to mnie nieźle dobiłeś
Przez całe wakcje się męczyłem, jeździłem powoli, kupowałem drogie oleje, za kolegami sie wlokłem i wszystko na nic...
Tak przestrzegałem tych wszystkich zasad że cylinder pewnie mi padnie...
I na [cenzura] się tak z tego skutera cieszyłem
Dzisiaj chyba nie zasnę...

Chłopie ciesz się jazdą dopóki się nic nie dzieje,martwił się będziesz później.Sam jestem na etapie docierania none name cylindra .Mam dopiero zrobione 70km.Pierwsze 20km jeździłem z zmiennymi obrotami 30km/h ,teraz 40-60km/h cały czas operując manetką ,trzy razy pogoniłem go 75km/h .Na razie nie jeżdzę przez te upały bo to powietrzak. Trasy max 10-15km i odpoczynek.

Ty masz zrobione dopiero 70 km i już go trzy razy przegoniłeś po 70 km/h?
To ja się przejmuje że cylinder mam zatarty, że rys pełno a ani razu go nie przegoniłem powyżej 60 km/h (tak przypuszczam bo mi licznik nie działa).
Więc dlaczego go źle docieram? Jak ty wcale nie lepszy...

Malaga098, coś bardzo wrażliwy jesteś. Tak jak n0ooRt, pisze jeździj normalnie. Nie zatarłeś go jeszcze - bo odpala i jeździ.
Na razie to jeździj jak najbardziej normalnie byle nie cały czas maneta na opór. Czasem potrzeba dać full ale nie za długo. Jeździj po 10 - 15km i postój by silnik ostygł (tak chociaż z 15 min).
Najlepsza jazda jest w mieście gdzie non stop się zatrzymujesz i jedziesz (praca ze zmiennymi obrotami) Wachluj manetką by ciągle obroty były zmienne. Jazda na jednym ustawieniu manety zamula.
Wszystkie tłoki podczas docierania nie tylko się docierają ale samoistnie hartują. te z lepszego stopu odchyłki rozmiarowe pod wpływem temperatury mają niewielkie w odróżnieniu do kiepskich tłoków. Częste zmiany temperatury (nie gwałtowne) powodują, że tłok się wygrzewa i jego podatność na zmiany wymiarów maleje. Nawet zaleca się dla kiepskich tłoków przed montażem wykonywać proces hartowania w oleju by ten proces ułatwić i skrócić. W czasie pierwszych kilometrów nie można przegrzać bo się właśnie tłok klinuje w tulei i następuje zatarcie.
Tak więc miłej jazdy i się tak bardzo nie przejmuj a tylko uważaj na przegrzania no i zmienne obroty.

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

Dzisiaj rozmawiałem ze swoim tatą o tym jak docieram cylinder.
Jakby co to mój ojciec jest mechanikiem samochodowym i od wczesnych latach posiadał wiele motocykli i bardzo wiele razy je docierał.
W sumie to on mi naprawia skuter i wymienia co trzeba, krótko mówiąc zna się na rzeczy
Powiedział że cylindrowi nic nie będzie i będzie chodził jak marzenie i powiedział że gadacie mega głupoty o tym że cylinder będzie zamulony albo że będzie miał rysy

Malaga098, co z tego że jest mechanikiem samochodowym jak może mieć cieńkie pojęcie o działaniu skuterów
PS.Wyregulować gaźnik itp. to każdy głupi potrafi o ile ma jakieś chęci
Co do cylindra to może mieć rysy i być zamulonym bo go nawet dobrze nie dotarłeś
PS2.Zapoznaj się z tym co to jest docieranie

_________________

Ile ty masz lat 12,poczytaj swoje żale w tym temacie który założyłeś .Ojcu daj link do tematu o docieraniu kilka postów wyzej.

Masz ojca mechanika, to nie wiem czego oczekujesz, pisząc tutaj, że się zabijesz czy skoczysz z mostu?
Jak dotrzesz tak dotrzesz i nic już nie zmienisz. Według mnie będzie jeździł normalnie i to też pisały inne osoby. Nikt tutaj o rysach nie pisał poza tobą, więc... Jak chcesz mieć pewność to niech tato zdejmie cyla i go obejrzy, ale jeśli czujesz że skuter ma moc i nie traci jej znacząco po rozgrzaniu itp, to nie masz się czym martwić.

_________________

Keeway Matrix 2011 SWAP Minarelli AC!
keeway-matrix-2011-swap-mina-ac-by-sevenpro-t403042.html

Mój ojciec naprawiał milinony skuterków, czy też innych motocykli.
Dokładnie zna ich prace, jak skuter się zepsuje to w pare minut zdiagnozuje co jest zepsute więc tu sie z tobą nie zgodze
O docieraniu czytałem bardzo wiele po czym możesz zobaczyć mój opis
Po prostu chiałem sie zapytać co o tym sądzicie i już i troche się wystraszyłem jak napisaliście mi że go źle docieram.

-- 02 wrz 2015, 18:13 --


Chyba ty masz małe pojęcie o docieraniu skoro po 70 km już go przeganiasz po 70km/h.
Ja tylko chiałem sie zapytać co o tym sądzicie