Problem pojawił się po grzebaniu w przodzie skutera, nie było nic ruszane z podłączeniem kabli i nagle któregoś dnia daję gazu a wskazówka wchodzi na 15k zamiast 4-5k..wyłączę światła i normalnie jest...to samo w czasie jazdy..cały czas na max pokazuje a jak wyłączę światła to od razu prawidłowo. Jest on programowalny i czy ustawię go przed włączeniem świateł czy po to nic nie daje...do tego nie wiem czemu nie gaśnie po przekręceniu kluczyka....a wcześniej normalnie gasł...dziś się bardziej przyjrzałem i zmieniłem kable: ten od aku zamieniłem miejscem z tym od stacyjki i przynajmniej po przekręceniu kluczyka gaśnie...reszta bez zmian...ustawianie innej liczby cyli/2t/4t nic do tego nie ma...obrotek firmy KOSO wskazówkowy. Sprawdziłem także masę i to nie tego wina. Napięcie na kablu od aku jest nie mniej niż 12V a po dodaniu gazu na 13,8V wchodzi, na tym od stacyjki podobne. Po włączeniu świateł napięcia te same są...max 13,8V jak gazu dodaję...nie ma skoków żadnych. Co odpowiada za zakłócanie pracy przez światła? Przecież one są z innej cewki. Obroty były brane i są z czerwonego kabla tzw. impulsatora. Jakiś układ się spalił? Bezpiecznik jest ok jak co.

Któryś z przewodów w obwodzie nie łączy z masą. Miałem podobnie u siebie kiedyś i po rozebraniu pojazdu do gołej ramy i ponownym skręceniu problem znikł.

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

Dobra już działa prawidłowo...albo przez to że dziś było dość ciepło albo przez to że kabel od iskrownika poprawiłem bo był trochę wysunięty z kostki