W kwietniu przypadkiem w trasie spotkałem kolejnego właściciela mojego Roxa. Wyśledziłem go i zajechałem do niego, mieszka niedaleko i sobie śmiga zadowolony.
Rox zaniedbany, ale działa.
W lecie kupiłem sobie Roxa, miał być jako "daily", ale siedział tam MHR Racing 70, więc szkoda było złożyć na serię. Niestety go zatarłem z powodu zbyt ubogiej mieszanki (jak go kupiłem to ogólnie było wszystko spasowane byle jak), ale aktualnie złożyłem go sobie żeby fajnie popierdzielał i będzie na niedzielne dni
Zdjęcie mam tylko jedno, kiedyś zrobię więcej jak go pomaluję (czacha dolna, górna i boczki na biało pójdą).
W tej chwili siedzi w nim wał Malossi MHR na sworzeń 12, streetrace, gaźnik 21, membranki MHR, Yasuni C20, wariator MHR, dzwon S6 WC.