Witam, mój kolega ma problem ze swoim Rometem 717 4t. Jeździliśmy po deszczu i normalnie działały mu kierunki w trakcie jazdy. Skończyliśmy jeździć, odstawiliśmy skutery. Skuter stał na dworze pod plandeką, w nocy chyba też padało, ale nie pamiętam, lecz dużo sytuacji było jak stał na dworze kiedy padało i działał. Dobra, a przechodząc do rzeczy no to po tamtej jeździe w skuterze przestały działać mu kierunki. Zmienialiśmy żarówki itd żadna nie jest spalona, wszystkie sprawne. Bezpiecznik jest dobry, jedynie działają mu kierunki kiedy manetkę do końca trzyma i ma dość dużą prędkość i to tak słabo widać, że świecą. Już nie wiemy co to może być może Wy coś poradzicie koksy? Dodam, że zmieniał akumulator, bo coś tam ze starym się stało i założył nowy, trochę słabszy i dużo na nim jeździł w różne pogody, i tak nagle z dnia na dzień to się stało.
|