mam problem w minarelli ac wyjąłem prawie wszystkie łożyska oprócz jednego które siedzi w gniaździe próbowałem metodą na moczony papier i nic nawet się nie ruszyło

Jeśli masz dostęp do palnika to zagrzanie obudowy wokół łożyska [gniazda "amelinium"] załatwi sprawę i łożysko samo wypadnie z gniazda .
Jeśli nie masz to możesz sobie pomóc czymś takim https://www.google.pl/search?q=kotwa+ro ... Ax4QsAQIIg dobierając o odpowiedniej średnicy aby weszła w łożysko i robisz sobie z tego ala ściągacz.
Hardkorową metodą jest dobór śruby z nakrętką aby śruba weszła w łożysko .Nakrętkę spawasz do łożyska i wkręcając śrubę łożysko wychodzi z gniazda [tylko to łożysko już wtedy jest nie do użytku]

Taką kotwą z linku wyjmowałem łożysko z karteru przekładni.Dodatkowo zastosowałem płaskownik z otworem który był oparty o powierzchnię karteru .Gwint śruby tej kotwy przechodził przez ten otwór w płaskowniku i po nakręceniu nakrętki i zakręcaniu jej powodowało to że kotwa dołem w łożysku się rozszerzała i jednocześnie ciągnęła łożysko do góry.[nie pamiętam już rozmiaru ani długości tej kotwy ale to możesz sobie zmierzyc] i taką kotwę kupic .Nie jest to specjalnie drogie [groszowe sprawy].
Możesz także przyspawac tylko śrubę do łożyska i po nałożeniu płaskownika na gwint śruby i zakręceniu nakrętki powinno także to łożysko wyjśc ale już także będzie nie do użytku.

n0ooRt Dziękujus kolego! Używam tego typu kotw w robocie i nie wpadłem na to, by ich użyć do wyciągnięcia łożyska Jesteś wielki!

n0ooRt, Ja też dziękuję,również wiele razy ich używałem,ale nie pomyślałem żeby użyć do tego Na pewno się przyda,dzięki

_________________

Yamaha Slider Stunt Full Sport 70
Cylinder:Dr.Evo 70
Wydech: Leovince ZX
Wariator:Stage6 Sport Pro
Sprzęgło:Stage6 Sport Pro
Gaźnik: Dellorto 19
Dzwon:Stage6 WingCooler

Gummma ,PrzemekB nie ma za co dziękowac ,podzieliłem się tylko wiedzą jak to robiłem gdy nie miałem jeszcze na stanie opalarki ani lutlampy aby się z tym uporac. Przypuszczam że gdyby to łożysko było zapieczone lub "ala zaspawane" z gniazdem to ten patent by mógł nie pomóc i trzeba by się posiłkowac spawaniem śruby w łożysku.

Nie wiem jak Wam,ale mi patent z opalarką,czy palnikiem się nie sprawdził Według mnie jak grzeje się karter to nagrzewa on również łożysko i tym bardziej nie chce wyjść,ale takie jest moje zdanie.

_________________

Yamaha Slider Stunt Full Sport 70
Cylinder:Dr.Evo 70
Wydech: Leovince ZX
Wariator:Stage6 Sport Pro
Sprzęgło:Stage6 Sport Pro
Gaźnik: Dellorto 19
Dzwon:Stage6 WingCooler

PrzemekB może grzałeś zbyt blisko łożyska."Amelinium" powinno się grzac i wtedy szybciej się rozszerza bo ma inną temperaturę rozszerzalności cieplnej niż metal.Mnie ta metoda jeszcze nie zawiodła.

Metale kolorowe, w tym aluminium mają dużo większą rozszerzalność termiczną, niż stal np. ŁH15, z której wykonane są łożyska. Z drugiej strony glin oddaje dużo szybciej temperaturę do otoczenia, więc w zimne dni, a szczególnie w przewiewnych miejscach opalarka może nie dać rady.

Polecam także coś takiego http://allegro.pl/lutlampa-palnik-do-lu ... 51088.html lub palnik do lutowania z wężem jeśli ktoś ma w domu butlę np.11kg propan -butan przy piecu gazowym kuchni. http://allegro.pl/palnik-gazowy-do-luto ... 03267.html

To daje radę.

Mam i butle i tą lutlampę, fajna sprawa ta druga opcja, w wielu nakrętkach, śrubach mi pomogła, możesz taki zestaw sobie kupić z pojemnikami gazowymi w castoramie/juli/leroy i przeważnie w każdym innym budowlanym czy narzędziowym. Ale na allegro chyba najtaniej, bo wiadomo od producenta i sprzedający ma sklep w piwnicy (nie narzucają marży za utrzymanie pracowników, sklepu itp.).