Witam. Posiadam Generic trigger sm 50. Aktualnie mam cylinder Power Force 50 alu, sprzeglo motoforce kevlar, mikuni 16mm, Leo Vince V6. Bardzo fajnie przyspieszenie do 5 biegu. Wbijam piaty bieg i moto nie chce jechac. Zaczyna zwalniac az spadnie z 60km/h do 40 i tak bedzie jechal. Jezeli wbiję piatke z gorki to czuc jak moto chamuje ale chcąc nie chcąc z gorki musi przyspieszyc i wchodzi w rezo i wtedy juz jedzie. Ale... wystarczy podmuch wiatru i zwalnia.
Generic nie miał kompresji (4bary) zostal wymieniony tlok z pierscieniami po wymianie kopnik chodzi meeega ciezej tak samo na jedynce trudno go pchnac ale szczerze mowiac nie czuje roznicy w przyspieszeniu ani v maxie. Przelozenia 14/59 mam jeszcze zebatke 12z do przodu ale to bez sensu wtedy rozpedzi sie do tych 70 i tyle a mocy i tak nie ma nawet jak na 50cc. Wedlug mnie powinien lepiej jechac ale cos jest nadal nie tak.
Ktos ma jakis pomysl?

Ktos wie ?

_________________

tabletki na wypadanie włosów

Masz moze to samo?

Ja tak miałem w swoim CPI, przestawił się minimalnie zapłon a potem to już w ogóle magneto spadło i narobiło szkody więc sprawdź może to bo wystarczy minimalnie przesunąć i już przerywa, nie ma siły jechać albo przygasa

Czytalem twoj post ale ja nie mam takich objawow jak ty. U mnie nie przygasa ani nie przerywa, po prostu nie ma mocy przyspieszac.

-- 06 mar 2016, 17:06 --

Problem rozwiązany. Wystarczylo dotrzec tlok wzorsla kompresja i wieksza dysza do gaznika i aktualnie na przelozeniach 14/59 leci 85km/h