,,szmaty " siatki tuningowe i tym podobne. ja też na lato wyjmuję termostat ale jesień zima wiosna jest założony żeby utrzymać temp 80-85* , jak nawalone silikonu podczas składania to mógł się jakiś glut oderwać i coś przytkać , mam termometr koso czujnik w głowicy , jak wygląda kratka na chłodnicy u CIebie , może to błąd że ją wyjełeś , kratka ma ,, łapać " powietrze i kierować na chłodnicę

Kiedyś jeździłem bez niej i 1-2 stopnie mniej miał ^^, zdjąłem cyla i ZERO znaków zużycia, tłok ZERO rys, partacz nawalił silikonu i troche tam było ale nie że zasłaniało okno jakoś dramatycznie, powiększe otwory chłodzące w cylu myślę poprawi sie chłodzenie i dam tą uszczelke 0,5mm zamiast 0,1mm....

zdarzyło mi się parę razy przekroczyć 100* i skuter nadal jeździ jak jest oryginalny korek z ,,regulacją " ciśnienia to płyn się nie gotuje ,
w silnikach AC masz sporo wyższe temp i nic się nie dzieje , poczekaj do lata jak będzie przekraczać 95* zaczniesz się martwić , do 90* to luzik

No nie bardzo bo czuć lekki spadek rpm jak przekroczy 87* a mi on jest potrzebny do robienia 2x16km ciągiem a nie 3km i z nadzieją że coś nie padnie, poza tym za 2 tyg muszę 40 km ciągiem zrobić a jak będzie do tego 30pare na słońcu to średnio mi się uśmiecha jazda .... Nie mam czasu czekać do lata, już i tak tracę codziennie hajs i czas na jazdę autobusami. Myślę 90* w mniej niż 60sek jestem w stanie osiągnąć....kiedyś było to niemożliwe nawet w lato!

a kto Cię zmusi do 40 km bez przerwy , też sporo jeżdzę i 30 km to normalka , robię w sezonie ok 5,6 tyś km,spada z obrotów bo sprężyna siada normalna rzecz

Bo na jesieni zrobiłem 40km bez odpoczynku i max 77* wskazywało, skoro teraz po 3km jest 86* to szkoda myśleć co dalej...tak czy siak coś jest zwalone w tym układzie....Bo taka jazda to jak na minie....Skoro wcześniej miał mniej stopni to teraz też powinien, zwłaszcza że jest 21 w cieniu a nie 35.....Ludzie wkładają racinga do seryjnej pompy i jakoś te 5km na 12k rpm przelatają a u mnie 1km na 9,5k i już problem. Nie mów że to norma co u mnie sie wyprawia, masz wyżej opinie ludzi...60-70* to jest norma w lato 70-80 max

Jak się było dobrze i się popsuło to sam wyczujesz najlepiej ,trochę musisz pogrzebać może na coś trafisz , ja swojego mam 7 lat i wiem czy coś go ,,boli "

Problem rozwiązany, wymieniłem uszczelkę na 0,5mm zamiast tej 0,1mm i chłodnica po kąpieli w occie.....już się nie grzeje. Szkoda że znowu muł z dołu mam .....ehh niby 0,4mm różnicy a jednak