Zanim zacznie się jakaś gównoburza, że "[cenzura]" czy coś to na początku od siebie dodam tylko, że kierowca nie ustąpił pierszeństwa. http://www.kurierlubelski.pl/aktualnosci/art/9428632,w-wypadku-w-karpiu-zginal-motocyklista,id,t.html

"Ciężko mi to napisać, mieliśmy nie robić zamieszania na FB niestety zmiana tła u niektórych na czarno białe wywołała falę pytań od Was, robiąc to w dobrej wierze, zamieszanie i tak się zrobiło jeszcze większe. Aby odpowiedzieć na Wasze pytanie co się stało, z przykrością musimy Was poinformować, że nasz kolega Max Motovlog nie żyje, więcej informacji podać Wam nie możemy, więc nie pytajcie. Proszę o nie lajkowanie postu ani nie zapalanie wirtualnych zniczy, fb to nie jest miejsce do tego... Trzymaj się przyjacielu..." - Lubię [cenzura]

_________________

Panie świeć nad jego Duszą... Nic tragedii nie cofnie, jeżdżę motorkami już jakiś czas i zawodowo do 3.5T. Nie raz się naoglądałem co ludzie odstawiają i nie ma w tym zasady ani konkretnego wieku kierowcy. Sam czasem popełniałem błędy, ale zawsze potrafię się przyznać. Jestem zdania, jakich nie masz umiejętności to miej zawsze rezerwę do maszyny i innych uczestników ruchu. Dzisiaj też mijałem wypadek:

http://www.gs24.pl/wiadomosci/szczecin/ ... ,id,t.html

Nie za wesoły to widok roztrzaskanej maszyny, można się tylko domyślać co się stało. Ale nigdy nie oceniajcie innych jeśli w tym nie uczestniczycie. Ręką na manetce, noga na gazie ale nie wszystko kosztem życia i kalectwa innych. Oby zawsze Wam sprzyjało szczęście i Anioł Stróż latał szybciej od Was nie odwrotnie.

kacper791, Max nie uczestniczył w tym wypadku... skąd w ogóle takie informacje? Śmierć nie jest tematem do dyskusji. Tym bardziej tematem do bezsensownych plotek.

Spoczywaj w pokoju.

Witam szkoda, każdego człowieka