Witam, jakiś czas jeżdżę na cewce od aprilli, bo kiedyś miałem problem z brakiem iskry. Wczoraj wracając z boiska, wprowadziłem skutsa na podwórko. Zostawiłem go na wolnych obrotach i poszedłem zamknąć furtkę, aż tu nagle bach, zgasł. Podchodzę do niego, zaczynam kręcić rozrusznikiem nic 0 odzewu, zaczełem kopać nic 0 odzewu. Podprowadziłem go do garażu i zobaczyłem czy wszystkie wężyki siedzą w gaźniku i czy nic się nie odczepiło z modułu. Druga myśl to sprawdzić iskrę, oczywiście na świecy nie było iskry... odkręciłem fajkę i na kabelku iskra jakaś mała była. Było już późno (ok. 21) i miałem sobie to jutro sprawdzić,bo było ciemno. Skręciłem od nowa fajkę w kabel, wkręciłem świecę , założyłem fajkę, kopnęłem i nie wiadomo dlaczego odpalił na strzała. Pochodził z 10 sekund, zgasiłem go i poszedłem do domu. Na następny dzień o 8 chciałem jechać do szkoły, ale nie było po raz kolejny iskry... Przyszedłem ze szkoły i sprawdziłem:
Kabel wn czy jest dobrze wkręcony w cewkę (jest ok) Był zmieniany ok. 2 tygodnie temu.
Kabel wn lekko przyciełem, aby było widać druciki (nadal nie ma iskry)
Odkręciłem obudowę silnika i zdjęłem wentylator, wyczyściłem magneto i przybliżyłem ten magnesik. Dodatkowo dmuchnąłem kompresorem w środek (tam co jest iskrownik) wyleciało kilo kurzu, ale iskry nadal nie ma... w magnecie mam takie dziurki i widzę przez nie zwoje (iskrownik) dla mnie to wygląda ale jakoś dziwnie, tutaj są zdjęcia :
https://zapodaj.net/390b8678597ff.jpg.htmlhttps://zapodaj.net/49f9b0e70cd22.jpg.htmlhttps://zapodaj.net/207de6a3664be.jpg.htmlWsadziłem również inny kabel wn, wkręciłem w cewkę i fajkę, dotknełem ramy złapałem w palce druciki i kopnęłem, nic mnie nie popieściło...
Co robić??
Z tego wynika ,że cewka nie daje prądu, ale dziwne wsadziłem cewkę inną i spaliło by ją po miesiącu?
-- 29 kwie 2016, 17:21 --
Czy jest ktoś mi w stanie powiedzieć czy ta cewka jest dobrze podłączona? Zdjęcie:
https://zapodaj.net/13de58fdbc4f8.jpg.html-- 30 kwie 2016, 15:47 --
A więc dzisiaj z kolegami rozkręciliśmy skuter na kości, nie ma żadnych plastików. Kabelki są wszystkie ok (nie przepalone, nie pocięte), odkręciliśmy również magneto, było kilo kurzu i trochę rdzy. Wszystko wymyliśmy benzyną ekstrakcyjną i delikatnie papierem ściernym te na iskrowniku czujniki czy cuś. Z przekręconym kluczykiem przy kopnięciu rozjaśniają się światła tylne, na liczniku i z przodu, więc chyba iskrownik działa. Problem tkwi w tym, że cewka nie podaje prądu do kabla wn itd. Moduł zapłonowy można wykluczyć, ponieważ był wsadzany drugi oryginalny. Pomożecie? Można coś podejrzewać? Na aktualną chwilę zamierzam kupić cewkę...
-- 30 kwie 2016, 19:55 --
(!!!) Jazda bez pługu (podłogi, tej od dołu) mogło być przyczyną spalenia cewki? No nie powiem z lenistwa tego nie chciało mi się założyć, a jak jeździłem to też deszcz padał, były kałuże i było wilgotno. Cewka leży po prawej stronie na ramie, od strony nóg. Żeby się tam dostała woda żaden problem, ale czy mogła go spalić? Proszę o odpowiedź!