Witam.mam pewien problem. Otoz moj skuter to Kymco super 9 czysta seria. Od trzech dni nie moge go uruchomic wieczorem odpalal ladnie a na drugi dzien od rana zero reakcji byl rozladowany aku wiec naladowalem dalej nic. Wymienilem membrane pod kruccem tez nic czyscilem i regulowalem gaznik tez nic to nie dalo. Filt pow tez czysty . Masa jest iskra jest swieca nowa. Dodam ze dzis rozebralem cylinder i na tloku byl heden caly pierscien a drugieho tylko polowa .

No i w czym rzecz , nic dziwnego że na 1,5 pierścienia nie palił , znalazłeś resztki ? jak poszły w wydech to dobrze , gorzej jak wylądowały w komorze korbowej wtedy mus pogrzebać wyciągaczem z magnesem i przedmuchać z kompresora takim pistoletem do dmuchania może coś da , jak nie znajdziesz to na 100% zmasakrują kiedyś nowy cylinder ,

Piersien byl przepolowiony na pul. Wylecial wydechem. Czyli nie odpali na jednym piersionku ?

Raczej nie dobrze, bo może wrócić i będzie baaaardzo nie dobrze. Jeżeli pękł tylko na pół i gdzieś utkwił w wydechu to należy go usunąć z niego. Sprawdziłbym dokładnie cylinder, czy nie ma rys, bo trochę ciężko mi uwierzyć, że cały fragment pierścienia tłoka został wydmuchany ze spalinami, bez żadnych szkód. Z resztą na logikę to niemożliwe, by kawałek żeliwa w kształcie półksiężyca zdołał się przedostać na zewnątrz.

Dobrze w tym sensie że nie trzeba rozpoławiać silnika jak WSZYSTKIE kawałki znajdzie w wydechu , wydmuchać z wydechu nie wydmucha na pewno (testowane ) poskłada układankę i będzie wiedział jak czegoś zabraknie to rozbiórka