Cześć. Mam pewien problem. Gdy dam w [cenzura] i wcisnę sprzęgło to wolne obroty stają na 3000 RPM. To samo dzieje się po odpaleniu silnika(wtedy jest git, wolne na poziomie 1800), ale gdy przekręcę manetkę o pół centymetra, nawet może i to nie to znowu zaczyna się to co po przegazowaniu - obroty stają na 3000. Przed remontem silnika było to samo(uszczelniacze, wał, cylek, membrana, nowe kartery rozwiercone pod większy cylinder) Świeca kawa z mlekiem o jeden odcień ciemniejsza ponieważ jeszcze docieram. Dysza 105, gaźnik PHBG 21, AM6. Co może być problemem?

regulacja gaźnika

_________________

Zapraszam! ;)
projekt-aprilia-sr-red-black-2001-morini-by-pszemek-t414714.html

X2
Kwestia jeszcze jaki masz filtr powietrza. Jeżeli po przejechaniu danego odcinka nie schodzi na wolne obroty lub schodzi ale długo to gaźnik podaje za dużo paliwa, które gromadzi się w skrzyni korbowej, stąd wysokie obroty. Wspomniałem o filtrze powietrza, otóż jak masz seryjny to przy tym gaźniku i dyszy głównej 105 będzie na bank podawał za dużo beny.

Mam seryjny filtr. Przed remontem była dysza 90, ale teraz wymieniłem wydech na mocniejszy i dopasowałem kartery do cylindrów. Na 1 biegu widać, że trochę go zalewa, ale powyżej 2 biegu już idzie normalnie. Śruba od mieszanki na gaźniku jest odkręcona 0.25 obrotu od maksymalnego dokręcenia, ponieważ dopiero tutaj jest kolor kawy z mlekiem. Spróbuję dać dyszę 100, zobaczymy co i jak.