Info z neta należy filtrować sobie, bo tam różne farmazony są. Różne metody istnieją, ja 100-150km robię spokojnie ( żeby pierścienie się ułożyły ) raz na 10-20km mu odkręcę z 40 na 55 powiedzmy i potem wachluje manetką żeby na sucho nie chodził i hamuję ( można to zaobserwować, że odpuścisz do końca, a po następnym dodaniu jest ok. 1-sekundowy lub dłuższy [turbo
] lag ) potem staram się jeździć normalnie, ale też nie pałując. Można też taką metodę wybrać, że jeździsz normalnie częściej odkręcasz ale nie możesz przegrzać ( na dotarciu o to bardzo łatwo ) no i zrób z 400km lub więcej, zależnie od spasowania tłoka i pierścieni. Ja np. miałem luz na zamkach 0.1mm ( powinien być z 0.15+ ) to chcę zrobić 500km delikatniej najlepiej z 700-750 bym chciał, ale czy wytrzymam.
No i rozgrzewaj przed jazdą
ze 3-4 minuty na wolnych niech postoi.
lecik123
