Witam dziś wyciągnałem ze skutera gaznik i "wyczyściłem" głownie chodziło mi o dysze wszystkie i faktycznie wtedy jak gasł na wolnych to i ta dysza nie miała widocznej dziurki to wyczyscilem dysze od mieszanki wkręciłem tyle ile było tak mi sie wydaje i zamontowałem skuter odpalił bez problemów jak pociagnałem mu paliwo i za pierwsszym razem pieknie sie wkrecał i juz za pare chwilek juz nie miał siły ruszyc i jak go teraz wyregulować może ssanie? bo jak go włacze to skuter mocno traci na obrotach, w przepustnicy nic nie grzebałem tylko odkręcilem i zabrałem gaznik ze ssaniem. Prosze o szybką pomoc bo na jutro musze go mieć w pełni sprawnego.
Takze wrocilem do skuter po 2 h i odziwo nie wiem ta woda wyparowala czy co i jezdzi na pewno o wiele lepiej sie zbiera teraz rwie az nawierzchnie ale leci do 65 tak slabo maks 65 a powinien jak normalnie 80-85km/h i lapie od poczatku i konca manetki wiec nie wiem co jeszcze moge zerknac ustawialem te srube co 1,5 obrotu i rundka ale nic nie dawalo . Jedynie co pomoglo to czysczenei to to ze ma teraz bardzo male obroty a nie gasnie ale co z tym v maxem prosze o pomoc.
_________________
Cylinder:DR Evolution 70cc
Gaźnik 21 mm
Ssanie ręczne Stage 6