Bardzo słabo świecą żarówki z przodu i tyłu, jak wyjmę jedną z nich to światło w drugiej jest dobre. Co może być przyczyną oto tego zjawiska?
Czy może to być wina regulatora napięcia? proszę o pomoc w tym temacie .

Regulator napięcia nie ma nic wspólnego ze światłami. Odpowiada za ładowanie akumulatora (i wszelakie czynności z nim związane). Jeżeli wyciągasz jedną żarówkę z obwodu równoległego to z automatu zmieniasz oporność i obciążenie prądnicy, więc wtedy świeci lepiej. Jak masz fabrycznie lipę to tego nie zmienisz, a wyprzedzając kolejne pytania to zmiana tylnej lampy na LED przyczyni się do przepalania żarówki w lampie przedniej.

Regulator w chińczykach mają dwa układy, jeden stabilizuje napięcie świateł a drugi ładuje akumulator.

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

To trochę dziwne, bo w chinolach są czteropinowe regulatory i u mnie też jest takowy. Jeden przewód jest spięty z "+" akumulatora i stacyjką, kolejne dwa dochodzą do prądnicy, a czwarty to masa, więc fizycznie nie ma takiej możliwości, by odpowiadał za światła, które w motorowerach idą bezpośrednio z prądnicy.

Żółty idący z prądnicy jest połączony także ze światłami, regulator dodatkowo obciąża układ by napięcie było na stałym poziomie. Działa bardzo podobnie jak rezystor ale dba bardziej inteligentnie.

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

Wracam do wątku slabe swiatla w piaggio typhoon 1999r. Światła świeciły prawidłowo dopóki nie spaliła się zarowka z przoduw, odtej pory światła świecą słabo nawet po dodaniu gazu , kierunki klakson i stop ok. Co się mogło stać z tymi światłami proszę o pomoc.