Witam.

Poszukuję sprężyny, która będzie troche twardsza od białej malossi i podobnej długości. Znalazłem Naraku biała albo czarna. Czy ktoś jest w stanie mi powiedzieć, czy te sprężyny są twardsze niż biała malossi (to długa od wariatora multivar). Czy wziąć lepiej czarną czy biała naraku jak chcę trochę twardszą od malossi?

Jak chodzi o obroty to minimalnie lżejsze rolki pomogą. trochę twardsza to żółta malossi. Nie wiadomo jak z tymi naraku, czy nie będą mięknąć pod wpływem ciepła. Jeszcze stage6 soft jest opcja.

Chodzi o to, że na białej malossi z multivarem i rolkach 9g mam muła w całym zakresie obrotów. Lżejsze rolki działają przy tej centralce tak, że 0-30 wyje, 30-60 ma muła, powyżej 60+ jedzie dobrze. Na żóltej próbowałem, niby mułów nie ma, ale brak mu tej elastyczności i v-maxu. Poza tym przy małej prędkości ma za małe obroty i pod większe góry jest problem(mieszkam w górzystym terenie a i swoje ważę).

Może wiesz czemu tak się mogło stać - kupiłem ten wariator nowy, po założeniu skuter chodził pięknie, był super elastyczny na każdych obrotach, jak podjeżdzałem pod górkę to zwalniał bez żadnej zmiany i spadku obrotów - po prostu ideał. Przejeździłem tak z 800km i jak rolki zaczęły się robić kwadratowe, kupiłem identyczne rolki Malossi 9g (czyli taka waga jak była w wariatorze). Po ich założeniu - od razu muł. Założyłem znowu stare kwadratowe - poza lekkimi mułami wynikającymi z zużycia rolek - jeździ super. Waga jednych i drugich taka sama, producent ten sam. Nie pojmuję tego... Jak to jest możliwe? Nawet je ważyłem dla pewności - stare i nowe ważyły tyle samo.

Chciałbym uzyskać to, co było wcześniej. Wcześniej jeździł z rolkami 9g super (czyli takimi, jakie ten wario ma oryginalnie), a nagle mu te rolki nie pasują, a na lżejszych ma dziury w przyspieszeniu. O co chodzi? gdzie jest przyczyna jak włożyłem mu rolki o tej samej wadze i też malossiego i nagle przestał dobrze jeździć...

Znam osobę co też ma problem na każdych rolkach z multivarem w kymco. Rozmiar rolek tych malossi identyczny jak te oryginalne? Nie ma opcji żeby oba identyczne zestawy dawały inne przeniesienie napędu, mi to wygląda na zły rozmiar. 800km i zjechane rolki? China po 2k trzyma. . .
Dasz twardszą centralkę to będzie trzeba tam koło 10g dać a to już się chore robi. Sprawdź na 8,5g, powinno być lepiej.

Rozmiar rolek identyczny oczywiście, 16x13. Tak, wytrzymały kilkaset km oryginalne rolki malossi za ponad 3 dychy. Sprawdzałem na 8,5 g - jednak efekt jest taki, że zaczyna się muł 30-60, na 8,5 g jeszcze nie taki duży, ale już wyczuwalny. Im lżejsze rolki tym muł większy. Tylko na tych 9g obroty są równe, ale zbyt niskie. Na każdych lżejszych jest ten muł 30-60. Teraz mam coś koło 7g, i 0-30 za wysokie obroty, potem 30-60 za niskie.

Absolutnie było jak napisałem, identyczne rolki - inne przeniesienie napędu. Przecież nie pomyliłbym rolek dając inny rozmiar, na 1000% był taki sam. Naprawdę tego nie pojmuję, ale tak było. Specjalnie zakupiłem takie same, żeby działały jak oryginalne. Zastanawiałem się, czy nowe rolki np. nie są z jakiegoś innego materiału, który np stawia większy opór przy pchaniu wariatora, w końcu jakieś tarcie tam musi być. To jedyna chyba rzecz, która tłumaczyła by to zjawisko. Ale też średnio prawdopodobna.

Teoretycznie żółta malossi jest twardsza. Już na niej próbowałem, w sumie to działa jakby niespecjalnie twardsza była. Nie udało mi się na niej zadowalająco wyregulować. Największy problem był przy podjeżdzaniu pod górę - skuter zamiast zwolnić i utrzymać obroty spadał na zbyt niskie i silnik się męczył.

A powiedz mi proszę, czy prawidłowo wyregulowany skuter ma zwolnić (tym bardziej im góra większa) i utrzymać stałe obroty przy jeździe pod górę? Mi się wydaje, że tak.

Musi zwolnić bo nachylenie jest, chyba że dajemy więcej gazu żeby utrzymać prędkość. Generalnie, nawet jeśli to spora góra to powinno dać się wjechać nawet na połowie manetki. Jeśli się nie da to albo zła regulacja napędu albo gaźnika, albo cylek na wykończeniu. Tu rozumiem że wydech jest fabryczny, na seryjnej centralce i 8-8.4g rolkach powinien chodzić idealnie. Wiadome, im ktoś cięższy tym lżejsze rolki trzeba ładować, błędy w regulacji są bardziej wyczuwalne, +-0,5g już może być bardzo czuć. 0-30 za wysokie na każdej wadze.... Albo coś ci się tam ślizga, że tak powiem, albo korektor się zacina i dopiero na wysokich się rozchyla. 30-60spadek na ile? Zawsze tak spada co by to nie było, w kymco zwłaszcza, słyszałem o spadku typu 1000-1500rpm nawet. Dasz lżejsze to go wyeliminujesz ale z dołu to masakra obrotowa będzie. Ja tu widzę problem z regulacją gaźnika, dysza/iglica - winowajca muła po 30km/h. Jaki kolor świecy?