Witam wszystkich!
Zacznę od tego że do założenia tego postu i zaczęcia prac zbierałem się ponad 2 lata. Zakładam go dlatego by podzielić się z wami moją historią, oraz poradzić się was o różne rzeczy.
Jestem posiadaczem Aprili sr50 Lc z roku 94 (prawie klasyk ahahah).
Przez pierwsze 2 lata zrobiłem nią ponad 4 tyś km bez większych napraw. Kupiłem ją za 1100zł.
Teraz trochę opowiem trochę historii, jeśli ktoś nie chce to nie musi czytać może to przewinąć dalej. xD
Więc zacznę od tego że od zawsze chciałem mieć skuter, gdy udało się namówić ojca na ten prezent zacząłem się rozglądać. Ojciec namawiał mnie na chińczyka bo nowy itp, jednak ja wiedziałem ze chce coś markowego i z charakterem. Od razu odrzuciłem aeroxy bo były zbyt oklepane, u mnie w mieście jeździło ich duuuzo. xD Jakoś w między czasie mój stary kolego powiedział mi że ma na sprzedanie apke, jak powiedział ze jest z 94r to wyśmiałem go, lecz on mnie namawiał. Przyszedł czas na oględziny od razu spodobał mi się styl i charakter, a jeszcze bardziej osiągi, lecz wygląd pozostawiał wiele do życzenia, wszelakie rysy pęknięcia itp. Niestety nie zachowały się żadne zdjęcia.
Jednak za cenę 1100zł było warto, dodam że mój budżet wynosił 2000-2500k więc jeszcze sporo zostało. Zakupiłem go w grudniu 2011r. Apka posiadała już wtedy wydech tecnigas next-r dziurawy jak sito ale miał kopa xd, sprzęgło i wariator malossi, gaźnik 17,5 mm i seryjny cylinder. Zaraz dokupiłem wydech stage6 pro replica jednak osiągi były marne w porównaniu do starego tecnigasa więc sprzedałem pro replice i zostawiłem staruszka ;p
Tecnigas Next-r
Stage6 Pro replica
R.I.P C 16! 
W wakacje 2012 przyszedł czas na zmiany, zarobiłem trochę kasy odkładałem itp, miałem Wujka który naprawiał motory, był "harlejowcem" z krwi i kości pracował również w ich serwisie oraz miał swój warsztat gdzie z kumplami spędzali czas i sobie dorabiali. Przede wszystkim chciałem zacząć od aspektu wizualnego. Zacząłem szukać plastików lecz ciężko było dostać coś dobrego, pod długich poszukiwaniach znalazłem skuter dawce, był to jakiś składak bez dokumentów posiadał plastiki od apki LC a silnik i ramę miał ac, ptak wie co od czego było, ważne ze ładnie wyglądał, zakupiłem go za 800 zł
Plastiki zostawiłem a resztę sprzedałem więc plastiki wyszły jakieś 200zł. W tym samym czasie zakupiłem części do silnika o których napisze już później aby nie przepisywać gdyż od tamtego czasu nic się nie zmieniło. Oddałem skuter do mojego wujka składał go kilka dni gdyż nic nie pasowało i trzeba było kombinować, trochę mu pomagałem ale tylko trochę xd Gdy ją zobaczyłem efekt końcowy, wiedziałem że podjąłem dobry wybór! Sam wujek powiedział ze skuter nie jeździ on zapierdala xd Skuter robił wrażenie wizualnie oraz mechanicznie a przede wszystkim nikt takiego nie posiadał był jedyny w swoim rodzaju. Często wpadałem nią do Wujka zobaczyć co tam robi albo żeby wymienić rolki czy coś jakieś pierdoły. Po naprawie przez prawie rok padł tylko pasek chyba jakoś po 100km od naprawy i linka gazu zrobiłem nim na tym secie ok 2k km. Jedyne co to od początku gdy go kupiłem ciekła woda z pompy wody, wymiana reperaturki nic nie dawała bo gniazdo łożyska było już wybite, dlatego zawsze w kufrze 3 litry wody i rajza xd
Nic więcej się nie działo aż do października 2013r. Po tym roku w wakacje 2013r policja zabrała mi dowód za zbyt głosny wydech byłem zmuszony do sprzedania c16 (RIP)
i zakupienia Tecnigasa Triops.
Aktualny set:
- Stage6 racing 70cc mk I (zabytek
)
- Tecnigas Triops (Było Yasuni c16 jednak policja ;/)
- Wał top racing evo ng
- Uszczelniacze i łożyska stage6 teflon
- Gaznik Dellorto BE 21mm
- Malossi e5 box
- Wariator Malossi MHR (nie overrange)
- Sprzęgło Malossi Delta Clutch
- Rolki chyba 4,1? 4,3? 3,9? nie pamiętam xd
- reszty regulacji nie pamiętam xd
- V max na c16 (115km/h) na Triopsie (+-110) mierzone samochodem
Filmik Jak sobie chodziła gdy jeszcze działała https://www.youtube.com/watch?v=-LTxc0rzBCEA oto i ona ! 
Na zdjęciach tego nie widać ale plastiki mają sporo rys i juz troche wyblakły, dlatego teraz opisze co mam w planach:
PlanyMechanika:
- Priorytetem jest odpalenie silnika o ile da się na tych częściach gdyż, po tej przerwie kopniak przestał sie ruszać ;/
- Wymiana napędu na overrange.
- Zmiana mocowania silnika na takie które umożliwi montaż gażnika nad kołem ( będzie zabawa bo od roxan nie pasuje subframe) ale damy rade ;p
- A reszta wyjdzie w praniu bo po myślałem na założeniem Malossi Mhr 70cc + Yasunie c16 lub c20
Optyka:
- Poszukuję klapki od chłodnicy gdyż mi sie zgubiła gdzieś, jeśli ktoś ma lub coś wie kto może mieć prosze o namiary cena nie gra roli!- Zajęcia się ramą
- Ogarnięcie bloku silnika
- Ogarnięcie lag (lakierowanie albo polerka)
- Malowanie plastików
- Opuszczenie na lagach trochę
- Wykonanie zadupka w sensie tego plastiku co jest pod siedzeniem
- Reszta w praniu + wasze pomysły które są mile widziane
Tyle z optyki gdyż chce utrzymać ją w oryginalnym stylu lecz nadać jej trochę agresji, skuter będzie użytkowany od czasu do czasu, wyjazd nad wode, czy letnia przejażdżka itp gdyż mam samochód którym poruszam się na co dzień
Więc zapraszam do komentowania, mam nadzieję ze mój projekt wam sie spodoba. ;p
Tymczasem biorę się do pracy! Będzie się działo
-- 14 cze 2016, o 11:11 --
Up!
Po zdjęciu plastików moim oczom ukazała się ruda szma*a, która jest wszędzie. Zobaczymy co będzie dalej.
Koperwwy
