Sprawdziłem poziom kompresji i okazuje się, że jest w granicach 7,5-8 tak więc czas na serwis i stąd moje pytanie. Czy znacie jakieś metody które ułatwią dogłębną diagnostykę lub pozwolą uniknąć błędów... do tej pory dłubałem tylko w 2t i regulowałem zawory. Czy da sie jakoś sprawdzić czy to nie zawory lu wypalone gniazda zaworowe? Bo takto wydajebsie bardzo zwawy, problem jrdynie podczas odpalania.

Przede wszystkim sprawdz luzy zaworowe . Mogą też być kiepskie pierścienie . Chociaż 8 bar to takie maksymalne minimum w 4t więc jeszcze troche polatasz

Luzy zaworowe sprawdzane co miesiąc bo dużo jeżdżę więc mam to opanowane do perfekcji. Czy wymiana samych pierścieni nie poprawi kompresji aby tylko na chwilę?

Polatać polatam, ale nie lubię odpalać silnika z kopa a już coraz częściej muszę, przeszkadza mi to. Sądzę, że nie ma sensu czekać aż będzie całkowity trup. Dlatego tak sobie myślę, może zdjąć wpierw samą głowicę i sprawdzić po kolei tak żeby wszystkiego na raz nie robić... bo może wcale nie potrzeba.

W sumie jak już będę ściągał głowicę to zajrzeć do cylindra to już chwila.

-- 08 mar 2018, 19:02 --

Rozebrałem i na moje oko wszystko wygląda ok

Gniazda zaworowe wyglądają ok, zawory trzymają - zalewałem paliwem... jedynie tłok wygląda nieciekawie ale wyjąłem pierścinki i wstawiłem do cylindra - prawie brak przerwy na oko, nawet nie mierzyłem listkami bo jest git. Cena cylka nie jest duża więc przy okazji go wymienię. Sam cylinder jest gładziutki, ideał wręcz.

Co oznacza biały nalot na zaworach głowicy?

Na co jeszcze powinienem zwrócić uwagę?

Ta głowica z tymi rysami wygląda fatalnie, oddaj do planowania - koniecznie
Biały osad nie oznacza nic dobrego - mogło dochodzić do nadpalania zaworów - niech jeszcze sprawdzą ich szczelność bo może sie okazać że konieczna jest ich wymiana. Tak zjechanej głowicy to po 10k km nie miałem

Faktycznie masz rację , zupełnie to przeoczyłem, jeszcze mam drugą głowicę więc zobaczę jutro , a jak będzie też w złym stanie to oddam do planowania.
Po planowaniu jak mam dobrać uszczelkę pod głowicę? daje się dwie czy jak? Chyba mam dać standardową i zmniejszy się trochę komora spalania... dostanę trochę dodatkowej mocy z tego wynika... ciekawi mnie to coraz bardziej

Jak mam dobrać tłok do tego cylindra? Czy muszę oddać cylek do wymiarowania aby dobrać tłok, czy to się robi tylko w większych pojemnościach? Jak mam dobrać tłok prawidłowo?

Byłem w zakładzie to oni zdzierają 0,05mm, jak trzeba to 0,1mm - nie trzeba tego korygować niczym. Cylek do szlifu i tłok nadwymiar - zakład pomierzy dokładnie.
No tak, im większy stopień sprężania tym wzrasta efektywność a co za tym idzie osiągi, to nie 2t i nie ma kątów okien więc można zwiększać...tylko pytanie gdzie jest granica dla wytrzymałości łożysk i wału... No wiadome ze górną granicą jest odstęp tłok-zawór, ale w serii pewnie tam spory zapas dali. Trzeba by to mierzyć i wyliczać wszystko.

Już wszystko rozumiem. Byłem dzisiaj w zakładzie obróbki mechanicznej silników spalinowych Autoszlif na ul. Dęblińskiej 9. Mają wiele dużych maszyn, nie mam pojęcia do czego im, w każdym bądź razie człowiek wziął ode mnie cylinder i pomierzył go urządzeniami i powiedział, że nie ma praktycznie zużycia i żeby wstawić tylko nowe pierścienie, a jak bardzo chcę to nowy tłok nominalny 39mm. Głowice też oglądał i powiedzia, że nie ma tragedii, za planowanie chciał 80zł więc podziękowałem bo nową kupię za tyle.

Kupię same pierścienie w takim razie i sprawdzę jak będzie chodził, jeśli nie da to pozytywnych rezultatów, wymienię głowicę na nową. Niestety będę musiał wtedy docierać zawory z gnaizdami i dojdzie koszt urządzenia do rozpinania zaworów... liczę na to że to był tłok.

No i git