Dzisiaj jest 25 lis 2024, 4:46



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
Offline
Post: 24 sie 2017, 11:25 
*

Rejestracja: 03 lip 2017, 20:20
Posty: 21
Pojazd: Honda SH 50'98
Cześć,
4 wariatory na sklepie mieloch
[1] Athena http://shop.mieloch.pl/wariator-athena-speed,pZ013119.bhtml
[2] Malossi http://shop.mieloch.pl/wariator-malossi-multivar,pZ031211.bhtml
[3] Polini http://shop.mieloch.pl/wariator-polini-speed-control,pZ004578.bhtml
[4] Top Racing http://shop.mieloch.pl/wariator-top-racing-sv1,pZ001440.bhtml

Skut jedzie teraz 55-62 (55 w gorące dni, 62 jak jest <=12*C). Świeca? Nie pamiętam - chyba BR6HS, iglica w gaźniku - środek. Spalanie ok. 4-4,5L (Lublin, lekkie górki).
Jak go kupiłem jechał licznikowe 25 mil (~40km). Skróciłem (tokarka) tuleję wariatora o 2,5 mm - nie pozwalała na złączenie talerzy) , podskoczył na ~50, podgiąłem blachę wariatora na końcach (podobna jak w tym Malossi - nadciąłem kątówką z tarczą 1mm blachę w okolicach zgięcia przy ślizgach i na imadle zagiąłem bardziej do środka ok. 1,5 cm końce tych blach, podskoczył na te 60-62 (co prawda teraz szybciej lecą rolki bo to się nie da tak całkiem ładnie, płasko wykonać).

Przymierzam się powoli do większego remontu (łożyska, tłoki, sprzęgło, itd.) - przejechałem [od kupna skuta w nieznanym stanie silnika] ok. 8000km wymieniając tylko kolocki ham. i grzebiąc w napędzie j.w.
Ale tymczasem wariator.
Mam 100kg wagi, trzeba brać poprawkę na ruszanie. Szukam czegoś z długimi bieżniami rolek

[4] Ten wydaje mi się, że ma duże wypłaszczenia - krótkie bieżnie rolek.
[3] Polini - tutaj także
[2] Malossi - zdjęcie nie daje szans oceny
[1] Athena - ? widziałem Atheny bez malowania na czarno, miały chyba krótkie bieżnie, ta wydaje się mieć długie - tylko czy to co na zdjęciu faktycznie do mnie przyjedzie? Zdjęcie niezbyt pozwala na ocenę, ale jest to mój faworyt.

Trochę informacji, może będą coś naświetlać:
przełożenie pierwotne ma 14,5 obrotu dzwona na 1 obr. koła i też się nad tym zastanawiam, ale to zaraz w osobnym wątku.
Pod górkę 8-9% wjeżdżam 30[*1], pod średnie wzniesienie 40[*2], pod średnie wzniesienie z rozpędu spada tylko ze 2-3 km, czyli ok. 55
[*1] - często z minimalnym rozpędzaniem 5-8m, [*2] - z postoju, i także w dwie osoby (160-170kg?) z najechaniem z prędkości ~20
Na prostej rozpędza się do 60 i CDI odcina (na CDI nic nie poradzę i chyba tez nie chcę wyższych obrotów).
Moment obrotowy łapie najlepiej chyba przy ~50 (40-50 jest dziura z momentem/obrotami).
Rolki 15,7x13 10g podniszczone, niewymieniane. Pasek BANDO 23100-BGY-9010-M1 (mierzony 17x820mm) w stanie średnim. Sprężyna sprzęgła "czerwona".
Jeżdżę prawie zawsze na max. obrotów jakie daje mi CDI.

Czy ktos rozeznaje się w tych wariatorach, miał b. pozytywne doświadczenie z którymś?
Chcę osiągnąć ok. 75 km/h (raczej na standardowych 50cc), widać po nim że by pojechał, ale przełożenia są za krótkie.

-- 24 sie 2017, 12:25 --

Odpowiem do swojego pytania, bo wybrałem (i mam kolejne pytanie).
Kupiłem jednak Malossi Multivara (cena prom. 238 była podobna do innych, opinie ma dobre, nie ryzykowałem z innymi).
Nie kupiłem wentylatora (przeciw talerza), bo nie spodziewałem się, że ten multivar jest aż tyle większy.
Po oględzinach założyłem ze starym, seryjnym(?) przeciw-talerzem i rolkami dodanymi do waria - czyli 8g (miałem 8.5).
Sprawdziłem na postoju gdzie pasek chodzi,nie wychodził (poza wentylator). Nie zmieniałem sprężyny (mam(była taka) jakąś czerwoną, jest raczej mocna, w dwie osoby (100+60kg) nie czuć ślizgania, malossi daje z wariem żółtą - ale kolor chyba nie jest wyznacznikiem ogólnym a tylko dla konkretnego skuta - o tym zaraz).
Jazda.
Ruszanie i jazda do 40km aż mi się micha uśmiechnęła (ważę 100kg). Ale pod górkę 45, 60 po płaskim - z rozpędzaniem.
Ewidentnie rolki za lekkie, widziałem (na postoju) że pasek nie bardzo chce wyjść u góry. No to od razu 10g (niestety miałem tylko takie stare, poharatane, 15.7mm zamiast 16).
Jest nieźle, od 15-20km zaczyna naprawdę dobrze ciągnąć i aż do 50tki. Można ścigać się z normalnie/przeciętnie ruszającymi samochodami na skrzyżowaniu. Potem znowu czuć, że chciałby, ale przełożenia są niespasowane. Mimo wszystko do 60 rozpędza się przyzwoicie i 65 po płaskim do dłuższym rozpędzaniu (a 70 z górki). Tak na razie zostawiłem z braku czasu na coś więcej. Jest co najmniej nie gorzej z v-max niż na starym, poprawianym imadłem, kątówka i młotkiem wariatorze (co fabrycznie dawał v-max 43km - anglik - 25 mil ograniczenie, a po poprawkach udawało się 65 czasem mieć). Przyspieszenia znakomicie lepiej. Jestem zadowolony.

Co mnie zaskoczyło.
Totalnie inna charakterystyka pracy silnika z tym wariatorem.
Silnik cały czas wkręcony na obrotach, nie mam takiej , jakby "pierdziawki" (ograniczenie obrotów? tłumika?) na końcu v-max, tzn. mam nadal, ale jest inna, silnik wyżej już nie kręci (tak jak i postawiony na stopkach) a nie jak poprzednio - jakby wydech był za słaby.
Trochę to mnie zresztą niepokoi, słychać że silnik teraz kręci się cały czas dużo szybciej, szybciej niż myślałem że może się podczas normalnej jazdy kręcić.
Są możliwości. Nęci mnie założenie rolek 11-12g :), no najpierw trzeba [lepiej] spróbować dać miększą sprężynę korektora, rolek 16x13, 11-12g też raczej się nie spotyka wiele.

Bieżnie wariatora naprawdę długie, kończą się ze 3-4 mm przed brzegiem waria. Dosyć płaskie (mały łuk).
Tuleja ma standardową długość (coś ok. 37mm), standardową grubość 20 mm. Pasuje też ta od starego wariatora (tą skracałem o 2.4mm) - ale nie próbowałem z nią kombinować jeszcze.

I mam zagwozdkę z instrukcją od wariatora. Trochę analizowałem opisy sprężyn.
Niestety zdjęcie fatalne - stara nokia C5.
Obrazek
Dla mojej Hondy ("SH 2T") jest podane:
(Od?: - Do:?) xxx.YO (RI) - xxx.RO (RA)

u góry tak napisane (zachowałem układ):
.AO - Blue | .VO - Violet
.GO - green | .WO - white
.RO - red | .YO - yellow

RI, SR, RA - Racing (opisy po lewej stronie zdjęcia)

Patrząc na Aprille:
.WO (RI) - .GO (RA) (+60%) - .VO (RA) (+82%) - .AO (RA) (+106%)

No i nie wiem, czy żółta to jest miękka czy (sztywność) twarda ?
I jak to odczytywać? - twardości: AO - VO - GO - WO - RO - YO ?
Czy: AO - GO -RO - VO - WO - YO ?

Wydaje się że kolory mają różne znaczenia w zależności do którego skuta są przeznaczone, a nie że żółta najmiększa a niebieska najtwardsza?

Ktoś ma pomysł ajk interpretować te kolory, aby wiedzieć coś jest od żółtej twardsze i miększe o stopień?




_________________

Aktualnie: Honda SH 50 '98, Romet Ogar 205, Mitsubishi Lancer Wagon 2.0 '04
Kiedyś: Motorynka romet, Simsony, MZ 251


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
Post: 01 lis 2017, 15:05 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 paź 2008, 15:51
Posty: 138
Lokalizacja: Olsztynek
Pojazd:
Osobiście miałem multivara polecam do serii z żółtą sprężyną w zestawie śmigała mi x8r aż miło podstawa jest jeszcze przeciw talerz kupiłem polini za 109zl na mielochu kiedyś był




_________________

Nie ucz mnie żyć... bo to nie Ty będziesz ze mną umierać...!!!!


FokuSmok fan!

Honda X8R-S
Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 02 lis 2017, 17:44 
*

Rejestracja: 17 sie 2014, 13:34
Posty: 3
Pojazd: Honda Bali
Autor chyba już nie interesuje się tematem .




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 17 mar 2018, 1:31 
*

Rejestracja: 03 lip 2017, 20:20
Posty: 21
Pojazd: Honda SH 50'98
Interesuje. Tylko czasu na wszystko brak.
Sprężynę żóltą (z wariem dodaną) zakładałem. Cóż, jednak zdjąłem, to co siedziało - chyba jednak oryginał - lepiej się sprawowała.
Żółta - malossi - ma jakiś krótszy skok i była twardsza, jakby to powiedzieć: bardziej tępo [od tępoty] chodziła - czułem jakbym wsadził chińszczyznę - zreszta wymiar, średnicę miała gorzej dopasowaną, jej malowanie(?) obtarło się po chwili itd.. - myślę, że to jednak g. z napisem.
W wyniku; na malossi - wył na początku, jechał trochę wolniej, lecz .. z okazji rozbierania tyłu, trochę smarowałem, innym smarem - litowym - i to chyba nie był dobry pomysł - jakoś gorzej (za "twardy" smar?), chyba jednak lepszy po prostu ŁT-43. MOżę jakbym poojeździł z te 150km to by się ułożyło.

Ogólnie wyszło na to, że za każdym razem jak coś zmienię, to te >100km trzeba zrobić, bo to co pod garażem (wrażenia) po kilku dniach potrafi zmienic się bardzo, raz na plus a innym na minus.

pozdrawiam




_________________

Aktualnie: Honda SH 50 '98, Romet Ogar 205, Mitsubishi Lancer Wagon 2.0 '04
Kiedyś: Motorynka romet, Simsony, MZ 251




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy