Witam. Mam problem ze swoją Yamaha dt 125 z 1996. Nie mam świateł stop. Dwa czujniki sprawne bo jak złącze kabelki to i tak nie ma swiatla stop. Nie dochodzi prąd do tylnego swiatla. Czy jest odpowiedzialny za to jakis regulator badz bezpiecznik? Bo stało sie to nagle a raczej dwa czujniki w tym samym momencie się nie psują. Reszta swiatel dziala poza podwietleniem predkosciomierza.

Sprawdzałeś czy dochodzi napięcie bezpośrednio do gniazda żarówki, oraz wtyczki lampy? Możliwe, że zaśniedział styk i taki pomiar da Ci pewność.
Czasami zdarza się, że żarówka wygląda na sprawną, a wystarczy "puknąć" i już nie działa/działa, nawet nowe zdarzają się wadliwe.