Witam, ma ktoś pomysł jak zrobić popękane uchwyty plastików? Chodzi o to że nie mogę wkręcić śrubek i plastiki mocno latają myślę że włóknem szklanym. Jakieś macie porady do tego?

Drucik i trytka

Ja parę razy robiłem tak:
1. Kupiłem w sklepie budowlanym masę dwuskładnikową w postaci wałka (coś jak plastelina) np. "UHU Epoxy Kitt". Wewnątrz wałka jest drugi składnik i nic się z tym nie dzieje.
2. Smarujesz/moczysz olejem gwint śruby którą będziesz wkręcał - gwint ma być tłusty ale nie ociekać olejem
3. Po odcięciu nożem ilości masy z wałka jaką potrzebujesz, miętolisz ją w palcach tak, aby oba składniki się wymieszały - od tego czasu masz kilka minut na zaaplikowanie (2...3) bo b.szybko twardnieje.
4. Nakładasz ta masę (plastelinę) na pęknięty/ułamany element i w otworek w który ma wejść śruba. Oklejasz ew. pęknięcia dookoła żeby trzymało się kupy.
5. Wkręcasz ostrożnie i z wyczuciem w tą masę (w otworku) naoliwioną śrubę - dzięki olejowi śruba nie powinna się przykleić do masy
6. Masa zaczyna twardnieć
7. Gdy paznokciem czujesz że już nie jest taka miękka jak przy rozpoczęciu roboty (czyli już twardnieje), zaczynasz śrubę delikatnie wykręcać i wkręcać z powrotem; chodzi o to by nie dała się "zakleić" i żeby powstawał gwint w masie. Uważaj żeby nie przekręcić/uszkodzić/przechylić tworzącego się gwintu!
8. Gdy masa już jest w miarę sztywna, wykręcasz delikatnie śrubę z tak powstałego gwintu i odstawiasz do całkowitego stwardnienia.
9. Po stwardnieniu masy masz nowy gwint na śrubę.

Skręcaj delikatnie i z wyczuciem a nie na chama, bo jak uszkodzisz to kicha.

_________________