Czołem!!!
W Apce SR50 mojej Lubej (moto Minarelli Horizontal AC), coś się zaczęło tłuc w napędzie, po zdjęciu dekla zdiagnozowałem że pasek luźny jak picza 50 letniej divy. Zakupiłem jej pasek polini (zwykły nie kevlar). Przy wymianie paska stwierdziłem też że wario już nie pierwszej młodości a niektóre rolki prawie kwadratowe. Więc zakupiłem jeszcze komplet wario polini (rolki 6,9g, sprężyna centralna niebieska, sprężynki sprzęgła niebieskie). No i generalnie praca moto cymesik, Vmax 80, tylko że moto rusza z dosyć wysokich obr, jak wcześniej praktycznie po ruszeniu manetką skut zaczynał jechać, tak teraz rusza dopiero z wyższych obr. Pomożecie coś? Bo w temacie skuterów dopiero się uczę.

Sprężynki daj miększe.

Heh chyba już nie muszę:) 20km przebieżki i już łapie z niższych:) Pewnie musiało się wszystko ułożyć i dotrzeć, może niechybnie upaprałem coś bo myłem cały karter ropcią i benzyną z syfu. A jakby nie pomogło to pewnie zarzucę komplet sprężynek różnych grubości do testów. Póki co Jest git:)