Tanie i fajne skuterki. Za 1500 zł można kupić już dobrą i młodą sztukę. Na grupach nawet po 1000 zł sprzedają. Podstawa pod Tuning bardzo dobra.
-- 18 sie 2018, 12:58 --
Witam
Wypada co jakiś czas odwiedzić forum a z nim spore Upy!
Wpadł nowy cylinder Athena Sport Alu, poprzedni Top Padł, a że miałem ochotę na coś innego niż żeliwo to Athena zawitała u mnie. Cylek bardzo fajny, fazowania okien są, nie to co w Trophy ich brak. Temperatura dużo lepsza, nie grzeje się tak mocno jak żeliwo co odczuwa się na utratę mocy. 40 Km o raz bez kwęknięcia w upał 30 stopni ,70/80 Prędkość przelotowa GPS RPMy w tym przedziale 8600/9100.
Co do mocy, niestety słabszy od Trophy nie wiele ale odczuwalnie na szczęście rękąpesuje Temperaturą
.
Zawitał nowy gaźniczek Dellorto Red Edition 19 z Mielocha, oczywiście dzięki dobremu znajomemu, mam większy rabat niż 10% także mogłem sobie pozwolić na zakup
Regulacja dość ciekawa była, nie zależnie jak bym regulował przy schodzeniu z obrotów nie pyrkał tylko buuuu ( efekt zalewania ) a świeca cały czas jasna. Nawet 21 Racing Forca kupiłem, poprawiło się ale osiągi dużo gorsze. Wróciłem do 19 ale był jeden szczegół który psuł prace silnika. Przepustnica 30 robiła całą szkodę, włożyłem 40 i jak ręką odjął, (40 była w RFie), praca się unormowała. Kolorek złapał od razu taki jak powinien.
Odyszowanie 85/45 Iglica z RFa na 3 ząbku W7 prawdopodobnie tam siedzi - brak oznaczeń.
2 małe dziurki w filtrze, oryginalna zwężka jest
nie jest wymagając na powietrze. Na 21 jedną dziurkę więcej chciał.
Napęd, został prawie taki sam, roleczki tylko 6.5 g z 7g, oraz Fioletowa Malossi z Białej/Zielonej. Choć uważam że na Zielonej jak i Fioletowej chodzi tak samo. Sprzęgło troszeczkę mi zamula ale to delikatnie dosłownie, myślałem że to gaźnik bo też ma na to spory wpływ ale jednak nie
Oleje lałem Motul 800 i Ipona, i stwierdzam że to syfy nie oleje, Nagar po 200 km po jednym i drugim, na topie jaki i na Athenie. Pierwsze Kilometry zrobił na Liqui Moly, perfekt olej, zero nagaru, ale kiedyś się kończy a kolejnej butli nie było w zapasie więc użyłem ipona a tam po 200 km nagar aż ze świecy się sypało... jakaś masarka
Jedynie mi czego brakuje w pracy silnika to tej gwałtowej wkręty co w Zime, czyli manetka i od razu sztywne obroty aż do maxa bez spadków. Niestety upał daje w swe znaki, ale i tak nie ma co narzekać. Maszyna śmiga aż miło.
A tu foteczki
Rafalak
grzeje się ostro. 3 km na wyzszych obrotach i spokojnie schabowego można kłaść. Ale cóż taki urok AC.