Witam.Mam przerobionego purejeta na gaźnik wszystko super,normalnie jeździła i od pewnego czasu zaczeły sie problemy otóż:Aprilia nie wkreca się na obroty,raz na jakis czas sie wkreci,oraz strzela z wydechu do tego na jałowych obrotach dziwnie chodzi...Paliwa ma az za duzo... gaznik regulowany 100 razy(dellorto 17,5mm),zestaw cylek+tłok przebieg 200km sprawdzany,ale zamierzam zmierzyć kompresje,zawor membranowy mial przeswity już wymieniony ,ale niestety dalej to samo,pierscienie wydają sie być dobre,wał z łożyskami też był wymieniany,króciec ssący też nowy,ponieważ już był w kiepskim stanie,nowe uszczelki pod cyl,świeca nowa BR8ES,przewód WN sprawdzony,uszczelniacze też nowe...Niewiem co jej dolega naprawde już nie mam sił,stawiam na coś z zapłonem może cewko moduł bo tylko to zostało badź też lewe powietrze ,ale niewiem gdzie mogła by łapać...Filmik dla zobrazowania problemu.Z góry dziękuje za jakąkolwiek pomoc.Pozdrawiam.


-- 14 wrz 2018, 19:20 --

up

-- 18 wrz 2018, 18:03 --

up

-- 18 wrz 2018, 18:03 --

up

Wiesz moduł też możesz brać pod uwagę. Zwróć uwagę ,że na jałowych obrotach źle chodzi więc w pierwszej kolejności takie rzeczy oznaczają problem z układem zapłonowym. Najczęściej objawem czegoś takiego jest świeca ale piszesz ,że wymieniłeś.

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

Dzięki za odpowiedź.Świeca była wymieniana przez mechanika ,nie przyniosło to efektów.Mechanik stwierdził,że to wina gaźnika ,a zapłon jest sprawny.Gaźnik mam dellorto mógł sie zepsuć?Poczytałem o objawach uszkodzonego gaźnika i doczytałem się ,że może strzelać z wydechu bo nie przpala mieszanki i reszta dopala sie w wydechu.Kolanko jest mokre od spodu ,dostaje paliwa na każdej dyszy i ustawieniu iglicy za dużo w sensie efekt ten sam.Do tego gdy włączę ssanie gaśnie,obroty jałowe niskie pomimo regulacji,oraz ostatnio ciężko jest już nawet odpalić.Jest to możliwe ze gaźnik jest zepsuty?

Rozwiązałeś może ten problem? Jeśli tak, to co bylo? U mnie obiawy dokladnie takie same w pg po przeróbce.

Podepnę sie do tematu ... nie wiem jak masz przerobionego czy wszystko od gaźnikowca czy ecu zostało jeśli ecu zostało to zapłon bym wykluczył jeśli nie to możliwe że :

1.zegary są od wersji wtryskowej a jeśli jest przełożona instalacja i założony cewkomoduł to odcinają iskrę bo w purejecie jest inne napięcie idące do zegarów od samego stojanu( sam mialem taki problem w nrg power po przełozeniu wszystkiego odcinał licznik iskrę i była baardzo słaba ) sprobuj odpiąć licznik i stacyjkę jeśli masz wszystko przełożone z gaźnikowca poza licznikiem

2.podłącz paliwo z zbiorniczka tak aby było grawitacyjnie (nie wiem czy jest tam bak u góry czy pompa tłoczy paliwo ale to najszybszy sposob na sprawdzenie) sam gaźnik musiałby mieć zaworek iglicowy uszkodzony/zabrudzony że paliwa by nie przepalał

3.świecom z ngk bym nie ufał od 4 lat stosuję tylko denso bo ngk nawet nowe po jednorazowym zalaniu padały

4. jeśli nic to nie zmieni a masz cewkomoduł i zapłon z gaźnikowca to podepnij moduł na krótko bez reszty elektryki najlepiej odrazu do kostki magneta bo mi się trafiło że instalacja zgniła pod peszlem na odcinku 30 cm ....
gdybyś potrzebował części od wtryskowca to mam wszystko 100% sprawne poza regulatorem ciśnienia paliwa