Witam, posiadam skuter SYM DD z 2005 roku, po zakupie zmieniłem w nim cylinder,tłok na 70 ccm, zmieniłem całe sprzęgło, łącznie z dzwonem bo poprzednie było spalone, pas napędowy, rolki wariatora na 4g, przeciwtalerz wariatora, po zmontowaniu wszystkiego do kupy skuter nie jedzie, znaczy może nie do końca, nie jedzie, ale z odkręconą manetką na maxa rozpędza się może 17-20 km/h (nie zależnie od wagi kierowcy).
Pomoże ktoś?

Filmik z działania skutera:
https://www.youtube.com/watch?v=nYe4RJfuZAs

A czemu rolki 4g ? , po mojemu za lekkie ,kymco SYM to wiele podobieństw rolki ok 6,5g

#Update:

Po ściągnięciu głowicy: cylinder i tłok ma szramy z góry do dołu na 1 mm grubości, poza tym bicie na wale.

Zły montaż przez niefachową osobę + uszkodzony wał.

Problem nadal występuje, ta sama sytuacja, nadmienię, że zmieniłem wał, łożyska wału (bo jedno z nich się rozleciało i porysowało wszystko), ponadto nowy cylinder, tłok, większa dysza (aktualnie 85), jakieś pomysły?

Rolki 5.5-6g daj.

Skuter był u mechanika, zmienił gaźnik, coś pogrzebał, odpala ale vmax (z lekką osobą) to 40 z groszem, moduł odblokowany, pasek zmieniony, rolki 5,5g, co jeszcze zrobić żeby to poszło więcej, bo przy mojej wadze i tak jedzie tylko 30 max..., 50 by było zadowalające.