Cześć, ostatnio w moim PIAGGIO NRG DD 50 wymienialem przełożenia w przekladni wraz z pokrywą, po założeniu okazało się, że Koło nie kręci się swobodnie, tylko trzeba użyć troszeczkę siły aby nim zakręcić.
Składałem paręnaście razy, aby wykluczyć to że mogłem coś źle założyć.
Łożysko tylnego kola jest nowe.
Co mogło się stać?

Hamulec trzyma albo krzywa tarcza.

Zacisku nie zakładałem, narazie próbowałem tylko ręką kręcić.

Dałeś 2 podkładki na mniejszym wałku?? Jak tak to spierniczone coś tam masz bo powinno lekko się kręcić koło.

Założyłem stara pokrywę i jest nawet w porządku, tylko trą mi chyba tryby o siebie i słychać tarcie. W karterze mam jedną dziurę trochę większą(wyrobiła się).
Jakiś pomysł co zrobic aby nie tarło?

Słuchaj, jeśli nie ogarniasz tego co napisałem to lepiej daj to komuś co ogarnia takie rzeczy. Przez internet nikt ci nie sprawdzi.

Chodzi Ci o 2 podkładki w sensie z jednej i drugiej strony walka? Właśnie tak mam założone