Cześć wam.Mój problem polega na tym, że nie wiem co mam zrobić, w co zainwestować aby mój skuter zaczął jezdzić normalnie.Mam speedfighta 2 z 2005 roku.Jest to lc ale silnik który w nim siedzi jest z 2002r i na bank AC.Ktoś musiał kiedyś zmienić, założyć cylinder od lc, pompę wody itp.Wnioskuję to po tym, że mój skuter osiąga maksymalnie 8 dych licznikowych i czasem nieco ponad z górki.Zrobiłem remont silnika, zmieniłem łożyska i uszczelniacze, założyłem cyl dr evolution 50cc.Posiadam jeszcze tłumik yasuni z oraz wariatory: seryjny, malossi multivar, top racing ng.Po wszelkich kombinacjach z rolkami stwierdzam, że najlepsze odejście skuter ma na wariu seryjnym, zdziarchanym z nierównościami na powierzchni.Na malossi multivarze skuter ma lekkiego muła (większego jak się rozgrzeje) a prędkość osiąga taką samą jak na seryjnym czyli około 8 dych.Na warriatorze top racing vmax skutera jest wyższy o jakieś + - 3km/h i skuter ma mniejszy opór pod wiatr.Jest jednak ogromny problem z ruszaniem na TR ponieważ muł jest bardzo duży.Nie pomaga wkładanie podkładek pod przeciwtalerz oraz pod tulejkę w wariu ponieważ pasek i tak wystaje poza tulejkę.Wiadomo mocno ściśnięty pasek powoduje tego muła.Na seryjnym wariu pasek jest na równi z tulejką i dlatego odejście jest najlepsze.Pasek jest odpowiedni dayco 17,5x765.Moje pytanie jest takie, czy twardsze sprężynki sprzęgła pomogły by cokolwiek? chciałbym jezdzić na wariu top racinga bo seryjniak jest mocno zużyty i będzie niszczył pasek.A może przeciwtalerz sportowy np stage 6 wsadzić? pozdro

-- 25 cze 2020, 8:29 --

Ktoś jeszcze ma jakieś propozycje?

Jak dana część napędowa jest zużyta to ją wywal żeby nie kusiło zakładać. Podkładki wario zawsze coś dają i chodzi to o odpowiednie ich dobranie a nie na pałę. Sprężynki na koniec się zmienia. Było to pisane w poradnikach. Trzeba porządnie wyregulować napęd to i start i vmax będzie dobry.

Wiem o co chodzi.Ile bym nie dał podkładek to pasek i tak wystaje poza tulejkę.Wiadomo nie mogę przesadzić z tymi podkładkami bo zabraknie mi frezu na którym osadza się przeciwtalerz.W tym przypadku sprawdził by się tylko jakiś niestandardowy pasek węższy o 2mm albo i lepiej.Szukałem z ciekawości ale paska tej grubości z odpowiednią długością nie mogę znalezć.Ciekaw jestem jak regulują to ludzie którym rzekomo wario top racinga poprawia start .Bardzo chciałbym się tego dowiedzieć.W sumie pozostają tylko sprężynki ale ja oczami swojej wyobrazni nie widzę tego aby one miały pomóc przy starcie na tak ściśniętym pasku.

-- 09 lip 2020, 18:03 --

Piszę bo może się komuś przyda.Problem można uznać za rozwiązany.Kupiłem przeciwtalerz motoforce sportowy z aluminium i do tego pasek.Najlepsze jest to, że to co teraz napiszę nie widnieje nigdzie w necie i nikt na to nie wpadł.Kupiłem pasek o wymiarach 16,5x780 (790 realna długość) , nie jest zalecany do peugeota ale o dziwo sprawdza się bardzo dobrze.Przydałby się jeszcze z 1mm węższy dlatego zastosowałem 2 własne podkładki.Jedna pod tulejkę w wariatorze a druga pod przeciwtalerz.Frez wystaje niewiele ale dzięki temu pasek jest na równi z tulejką dzięki czemu start jest całkiem niezły.Vmax poprawił się o około 5km/h a skuter lepiej buja się pod wzniesienia.Dlatego przestrzegam wszystkim przed bajkopisarzami z neta.Na standardowym pasku 17,5x765 speedfight nie ma prawa mieć dobrego startu z wariem multivar czy top racing ponieważ pasek wyraznie wystaje poza tulejkę a podkładki z zestawu nie rozwiązują problemu!.Jedynie z seryjnym wariatorem jakoś to się zgrywa.Dziękuje i pozdrawiam.

Na pewno się przyda. Dzięki i pozdro

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

Pragnę przeprosić wszystkich których wprowadziłem w błąd.Sprawa tyczy się nieszczęsnego paska.Owszem skuter jezdzi na tym niestandardowym pasku lepiej, szybciej ale na postoju pojawia się problem.Odkręciłem dzisiaj pokrywę przekładni przy uruchomionym silniku ponieważ coś nie dawało mi spokoju.Okazało się, że pasek na wolnych obrotach jest za luzny ponieważ nie wypiętrza się na korektorze momentu obrotowego do samej krawędzi.Powód oczywisty, pasek za wąski i przede wszystkim za długi.Wróciłem do paska dedykowanego temu skuterowi.Prędkość oczywiście spadła nieco ale cóż, chociaż jest pewniej a pasek jest odpowiednio napięty.Jeszcze raz wielkie sorry i mam nadzieje, ze nie zdążyliście wprowadzić mojego pomysłu w życie.