Witam, mam problem ze światłami w skuterze kingway coliber z 2007 roku. Gdy włączam światła postojowe skuterem da się jechać chociaż wyczuwalnie słabnie i przerywa, jak włączę światła mijania/drogowe to przerywa i nie da się dodać gazu, ewidentnie nie przepala paliwa bo czuć benzyną i świeca jest cała mokra. Zacząłem od sprawdzenia przełącznika na krótko, zmostkowałem kable omijając przełącznik i jest cały czas to samo, tutaj mam zasilane z akumulatora tylko światła pozycyjne, mijania są z prądnicy. Gdy podłączam na krótko wszystkie światła pod stały plus(z akumulatora) w kostce skuter jeździ jak kiedyś. I następny problem który występuje to po podłączeniu jednego przewodu miernika do byle jakiej kostki w instalacji, nie ważne czy od świateł czy stacyjki, a drugi przyłożę do masy (ramy) to zamyka mi obwód i miernik piszczy. Po sprawdzeniu miernikiem czy na ramie jest prąd miernik wskazuje 0.60 V przy podłączonym przełączniku od świateł, i gdy dotknąłem ramy kopnęło mnie . Prądnica jest nowa kilka miesięcy temu zakładana, fajka i przewód od świecy także, masa jest nowa gruby kabel z nowymi oczkami przykręcona do pokrywy zaworów i ramy, wszystkie kostki potraktowane preparatem do styków. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić, gdzie leży problem. Ktoś ma jakieś pomysły ?
|