Cześć wszystkim, to mój pierwszy post. Jak w temacie mam problem z regulacją swojego skuterka. Szukałem na forum odpowiedzi na mój przypadek ale jakoś nijak się to ma do tego co dzieje się u mnie. Najpierw podam dane części:

Cylinder Malossi 70cc (kompletny z głowicą)
Wariator Malossi Multivar MHR
Rolki 9g (mam także 3.9 oraz 4.7 z zestawu a także komplet 7g)
Sprężyna miękka Stage 6 (posiadam także tą czerwoną z zestawu Malossi)
Sprzęgło Stage 6 Torque Control
Świeca irydowa
Gaźnik TEC 21mm
Filtr powietrza Malossi E3
Wydech Yasuni Z600 - odblokowany

Motorek o którym mowa to MBK CW50 z 1998 roku. Przed remontem wszystko można by powiedzieć działało. Na jakimś no name cylindrze potrafił lecieć blisko 100km/h. Skuter był w bardzo opłakanym stanie więc zdecydowałem się na remont wizualny a to pociągnęło za sobą także dość kosztowny remont mechaniczny. Obecnie to maleństwo wygląda jak salonowa nówka ale... Nie jedzie

Problem dotyczy głównie ustawień gaźnika. Otrzymałem go z dyszą 90, podłączyłem, ustawiałem ale niestety nie dało się jechać. Silnik zalewało, dławił się a świeca nie tyle była czarna co mokra. Kupiłem zestaw dysz i najodpowiedniejszą okazała się 75 tylko czy to nie za mało jak na 70cc i 21mm gaźnik? Na obroty niby wchodzi ale maksymalna prędkość jaką wyciąga to 55km/h... Wcześniej miałem zainstalowane Dellorto 12mm z dyszą 92 i jechało naprawdę żwawo bez zalewania. Świeca miała książkowy kolor kawy z mlekiem. Zastanawiam się czy filtr E3 nie jest za mały ale nigdzie nie mogę znaleźć opinii o tym filtrze. Standardowy się nie zmieści z racji dużej sprężyny amortyzatora...

Kolejną kwestią jest wariator. Nie wiem jaki był zainstalowany wcześniej ale wymagał wymiany z racji powycieranych talerzy. Rolki po zważeniu miały wagę 6g. Obecnie zamontowałem wariator MHR i wrzuciłem 9 gramowe rolki by skuter nie był katowany zbyt dużymi obrotami. Przy 4.7 obroty są bardzo wysokie z 7 gramowymi jest o niebo lepiej ale też nie umożliwia to rozwinięcie większej prędkości od 55 czasem 60. Pytanie zatem czy wariator też ma na to wypływ że nie puści większej prędkości? Start jest dynamiczny ale po osiągnięciu 45km/h zaczyna brakować jakby mocy, obroty są stałe a dobijanie do 55 jest po prostu mozolne. Dodam że próbowałem na czerwonej sprężynie z zestawu MHR a teraz mam miękką Stage 6, w obu przypadkach efekt jest podobny. Pasek się nie ślizga.

Nie chcę robić wielkiego zamieszania ale muszę jeszcze zapytać o rekomendowany rozmiar paska. Obecnie zainstalowałem 747x16.5 (krótki karter Minarelli) czy to dobrze współgra z wariatorem? Czy potrzebuję czegoś innego? Co zatem byście mi zaproponowali?

Reasumując nie znalazłem wcześniej żadnej sensownej odpowiedzi w przypadku regulacji. Wielu userów pisało że ma w swoich motorkach 70cc, 21mm gaźnik i dysze 90, 92 a nawet i 100... Dlaczego zatem mój skuter nie chce jechać na tej 90 tylko się zalewa? Zależy mi na dynamicznej i w miarę szybkiej maszynie. Spalanie nie gra roli, grunt żeby ten niepozorny skuter dawał tyle frajdy co kiedyś lub nawet więcej ;) Mógłbym w sumie kupić normalny motocykl ale mam sentyment do tego bzyka.

Ale poemat....
Jadąc po kolei od góry:
-Zmiana cylindra z china 70 na malossi sport nie musi dać ci lepszych osiągów. Marka nie daje mocy tylko konstrukcja cylka/głowicy.
-Masz gaźnik china 21 - tam się często dzieją cuda z regulacją.
-Na pewno zmiana dyszy o 15 jednostek nie będzie idealną regulacją. Poza tym to tylko pokazuje że masz za duży gaźnik do tego cylindra i będzie ci trudno go wyregulować.
-Kolor nie jest wyznacznikiem idealnej regulacji, inny będzie na świecy np. br10es, inny w br7es. Prawidłowa regulacja jest tylko po wielu testach na drodze lub hamowni.
-Kolejna rzecz - dając rolki 9g niszczysz silnik. Czemu? Wsiądź na rower, jedź pod górę na max przełożeniu - nogi bolą? Tak samo boli twój wał/łożyska. Do tego regulacja napędu idzie w parze z regulacją gaźnika.
-Między 4.7 a 7g to jest przepaść, zwykle reguluje się co do 0,1-0,2g, więc czeka cię daleka droga i stąd marne osiągi.
-Jaki pasek kupić to już w sklepie wybierz swój pojazd w kategorii.
Czemu czytasz wypowiedzi zamiast poradniki? Każdy silnik wymaga innej regulacji.

Tak, poemat bo chciałem rozpisać wszystkie nurtujące mnie sprawy ;) W porządku, trochę się rozjaśniło. Dziś zrobiłem kółko na dyszy 80. Niby to jedzie, jest jeszcze wilgotno na świecy zatem będę musiał pewnie zejść niżej. Pamiętam że na 75 zrobiło się sucho. Pytanie więc czy dla gaźnika 21mm taka dysza nie będzie za mała? Chodzi mi o to czy po prostu nie będzie to zmarnowanie potencjału gaźnika i czy nie lepiej było by założyć taki o mniejszej gardzieli. No i czy osiągi 21mm z dyszą 75 nie będą gorsze od gaźnika 12mm z dyszą 92 (chodzi o ten który miałem w standardzie). Powrót do standardowego gaźnika niestety nie wchodzi w grę z racji uszkodzenia

Większy gaźnik nie obniży mocy, wręcz przeciwnie. Dyszę dobierasz pod silnik, nie pod gaźnik. Niskie obroty kręcisz więc i zapotrzebowanie na powietrze jest małe. Świeca br9 ?

Tak, świeca BR9. Obroty na jakich obecnie kręci się ten skuter to tak między 5.5k a 7k o ile obrotomierz nie przekłamuje (w serii go nie było, ten gadżet dodałem podczas wymiany uszkodzonego licznika). Zatem mam rozumieć że przy większej dyszy na wyższych obrotach tego zalewania by nie było? W sumie miało by to sens bo na starych częściach jeździłem ostro a kiedy muliłem na wolniejszych obrotach to z rury non stop coś kapało. Jest jakaś złota zasada przy doborze rolek? Mam na myśli przedział by przyspieszenie i prędkość były uśrednione i żeby te obroty też były znośne co by nie zajeździć cylindra.

Nie ma złotej zasady. Ja np. reguluję wg. doświadczenia, wiem jak zachowuje się pojazd gdzie trzeba dać 0,5g lżejsze i jak chodzi taki gdzie trzeba dać 0,1g mniej. Są natomiast poradniki o regulacji napędu w dziale 'zrób to sam'. Dasz za lekkie i masz psucie silnika nadmiernymi obrotami, dasz za ciężkie i masz przeciążanie wału. Celuj w 8000-9000 rpm.

Ok dzięki. Poczytam trochę i pobawię się jutro z tą regulacją.

Jakby co to pisz. Ogólnie ja bym zostawił tą stage6 soft. Czerwona mhr nadaje się do mocniejszych sprzętów.

No i wracam z kolejną garścią pytań. Wymieniłem gaźnik na pełnoprawne Dellorto PHBG 21mm i na dyszy 92 ku mojemu zdziwieniu jedzie i nie zalewa. Na rolkach 4.7g ma bardzo ładne przyspieszenie ale wyje pomiędzy 9k a 10k obrotów. Zmieniłem na 5.5g i obroty wchodzą do max 9k. Wstawiałem i cięższe żeby uzyskać obroty od 8k do 8.5k* ale to nic prócz spadku przyspieszenia nie dało... V-max zawsze trzyma się na poziomie 78/81km/h wg GPS a do tego jazda z górki nie pomaga... Kiedyś na nieznanych mi częściach po 60km/h dostawał takiego buta że w momencie miał 100km/h i dużo wyższe obroty. Teraz taki efekt uzyskuję tylko na stopce centralnej Co go zatem boli?

W trakcie zabawy z rolkami i dalszego docierania okazało się że mam nieszczelność na króćcu ssącym. Miałem podłożyć uszczelkę ale zdecydowałem się jednak na wymianę całego króćca na dwumembranowy Stage6. Różnicy niestety żadnej... Nic nie cieknie pomiędzy łączeniami, wszystko wydaje się szczelne a jedyny plus to fakt że łatwiej wcisnąć gaźnik w króciec. No i ciekawie wygląda. Zmieniłem także filtr powietrza z E3 na E13 bo niczego sensownego o E3 się nie mogłem dowiedzieć i bałem się że przepuszcza za mało powietrza. Teoretycznie jest różnica bo wzrosło zapotrzebowanie na paliwo (obecnie dysza 100) ale osiągi niestety nie. Jest możliwe by wydech go tak mulił?

*Znalazłem informację że peak tego cylindra znajduje się w granicach 8k do 8.5k.

Celuj w 8,5-9k rpm. Masz tam zapewne krótkie przełożenia, zmień na dłuższe i vmax wzrośnie. Inna opcja to port cylka i zastosowanie np. s6 pro replica lub tecnigas triops żeby to kręciło z 11 k rpm. Zamiast dłuższych przełożeń można też napęd overrange zamontować - szybciej i łatwiej.

Przełożenia czyli przekładnia wtórna i pierwotna? Ogólnie sytuacja mnie rozwala bo na seryjnym wyjechanym już wariatorze, sprzęgle, gaźniku 12mm i wydechu o ile się nie mylę Sito Plus to leciało setkę i kręciło spore obroty. Fakt faktem ważyłem wtedy nie 82 a 55 kilo no ale ojciec wtedy mniej niż 80 bankowo nie ważył i maszyna ciągnęła żwawo i jego Stąd lekkie rozczarowanie że teraz przy nowych częściach brakuje mu tych obrotów. Niby wrzuciłem mu rolki 3.9g na próbę ale mimo wkręcenia się na 11/12k też nie było pożądanego efektu a jedynie wycie i max 75km/h. Nie wiem jaki cylinder był na samym początku. Po zatarciu zmieniłem na jakiś chiński 70cc i od wtedy już był problem z wkręceniem się na obroty przy wyższej prędkości. Spróbuję mu jeszcze przykręcić ten stary wydech ale na logikę nie wydaje mi się by był lepszy od Yasuni Z600. Porównywałem też wariatory. W starym i nowym pasek wychodzi na tą samą wysokość, różnica w rozmiarze rolek i być może bieżniach.

Tak, wtórna i pierwotna, chociaż myślę że aż obu nie ma konieczności, moc za niska. Tu nie cylinder dyktuje moc a jego konfiguracja okien i kanałów. Daj zdjęcie tego wydechu bo może to jakiś chińska kopia co tylko blokuje. Nie ma sensu świadomie zmieniać wydechu na gorszy i liczyć na cud.

Wydech zakupiony na Mielochu. Blokada z końcówki i kolanka zdjęta. Model Z.

To tak jak wyżej napisałem co robić żeby to latało.