Taki problem - przy odpalaniu po nocy lub kilku godzinach postoju skuter ładnie odpala ale dusi się i gaśnie przy dodawaniu gazu. Po ok.2 minutach rozgrzewki silnik pracuje normalnie i chodzi bez problemów. Ssanie chyba jest dobre bo widać że załącza się, podejrzewam że może dostaje za dużo powietrza bo w poprzednim skuterze też tak się działo, po zmniejszeniu dopływu powietrza śrubką od mieszanki odpalał normalnie. Dzisiaj po przejechaniu kilku km w deszczu w zimnie zgasł mi na skrzyżowaniu i znowu chwilę się dusił przy odpalaniu czyli jestem prawie pewny że jest ssanie do wymiany.

A czasami nie dostała się woda do filtra powietrza? Podłącz ssanie na krótko do akumulatora i zobacz czy jest sprawne

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

Aż tak mocno nie padało żeby woda mogła zalać filtr powietrza po drugie on jest tak umiejscowiony że to raczej mało prawdopodobne żeby go zalało. W poprzednich skuterach miałem bardziej podatny filtr na pogodę i nigdy się nie zdarzyło żeby był zalany. Ostatnio była zbyt licha pogoda żeby przy nim dłubać a nie mam garażu tylko stoi pod blokiem. Jutro wymienię świecę a jak nie pomoże to mam drugi zawór ssania na 100% sprawny tylko czekam na złączki 2 pin żeby go podłączyć.

-- 16 cze 2022, 11:59 --

Okazało się że dostawał za dużo powietrza.