Siemano, mam taki problem gdyż chyba moje ssanie szwankuje. Odpalam skuter na dwoze zimno a on w oogole nei wkreca sie na obroty ino ma nieco ponad 1tys i a\stopniowo dochodzi do 2tys, skuter jest jak by caly czas zalany bo odkrecam manete a jego dusi, kopci nie chce jechac, dzis bawilem sie tym ssaniem jak je wyjalem z gaznika to skuter wkrecal duzo oborotow jak wsadzilem spowrotem odrazu na 2tys ( przy rozgrzanym) czyli spoko, ale martwi mnie to ze nie dziala jak powinien gdy jest zimny, i wydaje mi sie ze go zalewa, podpowiedzcie jakie moga byc przyczyny i jak wyeliminowac pozdro

_________________

Hit sezonu!

Kopci ?? Jaki kolor dymu jest bo odrazu nie ma się co przejmować, jest okres zimowy i to normalka.

_________________

Kymco Super 9 LC
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=25392

Dym niebieski no tym kopceniem sie tak nei przejmuje bardziej tym, ze po odpaleniu nie wkreca sie na obroty tylko sa nizsze jeszcze jak normalnie. W lecie to samo.

_________________

Hit sezonu!

tam zapewne ssanie elektryczne wyjmij ssanie i zobacz czy iglica się wsuwa i wysuwa u mnie w hondzie ssanie się włącza jak jest dość zimno ale np w lato jak skuter stoi 2 dni to silnik pali bez ssania i po odpaleniu chodzi na niskich obrotach a jak stoi o wiele dłużej albo jest zimno to wtedy mi się włącza ssanie

_________________

Silnik, dwa koła i mina wesoła/ Stelaż, klatka i duża zębatka

Nie panikuj to jakoś normalne też miałem podobnie. Niestety ten silnik jakoś tak ma że gdy jest wilgotno i zimno to mniej powietrza dostarcza mu i lekko go zalewa. Trzeba by podregulować mieszankę żeby dostawał mniej paliwa ale za to w słoneczne i ciepłe dni będzie go dostawał za mało. To delikatna robota. Sprawdź czy nie masz filtra powietrza zawilgoconego. Sprawdź jak zachowuje się w czasie deszczu.