Witam mam problem ze swoim speedfight'em. Nie chce w ogóle palić. Ostatnio miałem z nim duże problemy żeby go rozkopać, ale w końcu się udawało. Dzisiaj to już w ogóle nie chce iść. Akumulator ładowany całą noc, z elektrycznego nie rusza (ledwo światła się trochę palą),a z kopniaka za każdym razem już prawie, ale nie załapuje, co może być przyczyną?

Brudny gaźnik, filtr powietrza, niewyregulowana mieszanka, zła świeca, cewka...

Spróbuj najpierw nalać mu benzyny pod świecę strzykawką, jak nie odpali to szukaj przyczyny w świecy, cewce cylindrze itp

Jak odpali to pewnie wina ssania, gaźnika lub filtra powietrza

Jak będzie nalewał benzyny to tak żeby tłok był za kanałem wydechowym, albo włóż palec przez otwór od świecy i przekręć wałem tak żeby tłok był jak najbliżej GMP, bo inaczej ci benzyna spłynie do wydechu. Czujesz komprsję jak go kopiesz z kopniaka?

_________________


Fotki z prac:
http://www.fotka.pl/profil/MasterRacing/albumy/3,Malowanie/83981603,?najnowsze=1

Tak, zrobie jak mówicie.

Kolego miałem to samo,dosłownie to samo chciał palić ale nie mógł.
Kupiłem w zipolandi świece od Longiji 2T i zapalił za pierwszym kopem.

_________________

Speedfight 2 S6 Racing Modular 70cc -->Aerox Midrace 70cc, SR Midrace 70cc--> Derbi GPR 2008.

Jaki masz kolor iskry ? Powinna być niebieska i nie powinna walić na boki tylko w jednym miejscu.

_________________

-Polini For Race 70
-wał Top Racing Evolution NG
-wydech LeoVince Hand Made 70
-wario Polini Speed Control
-sprzęgło Modyfikowana Seria
-filtr Malossi, Dellorto 19mm