Witam. Mam problem. Mam Zippa Astec(tak, wiem, złom, ale cóż) i wymieniłeetamm w nim cylinder na Naraku 72ccm. I jak kopie to tak jakby coś syczy z cylindra. Pamiętam od razu po zmianie jeszcze stał msilnik na stoliku to jak kręciłem wałem trzymając za przeciwtalerz wariatora to bodajrzę przy sprężaniu tak syczało. I nie wiem czy to tak prawidłowo. Myślę, że zawory mogą być nieszczelne, ale popychacze za bardzo dokręcone. Wątpie, że to uszczelki, bo dobrze dokręcałem wszystko. Nie wiecie co to może być? Proszę o pomoc, pozdrawiam.

A jaka jest kompresja??

_________________


KLIKNIJ!! KEEWAY MATRIX

Nie wiem do końca czy dobrze sprawdzałem, ale przykręcałem świecę i przykładałem kciuk do kolektora dolotowego to powiem, że dobrze ciągnęło. A czy kompresja przy sprężaniu ti nie sprawdzałem, ale raczej też jak niby to powietrze gdzieś się "przeciska".

Pomoże ktoś??

A patrzałeś uszczelkę pod głowicą czy nie wydmuchało???

stawiałbym na zawory, chociaż nie koniecznie, bo może być to uszczelka pod głowicą, i rozumiem że skuter pali i jeździ tak ?

_________________

Peugeot 406

Nie właśnie. Skuter mam na wsi, bo na zimię mieszkam w mieście. Dzisiaj nie zdążyłem zapalać, bo nie mam paliwa, a oleju mało. Z resztą muszę kupić akumulator, bo wydaję mi się jakby zębatka kopniaka nie dochodziła do wariatora. Jutro mam zamiar kupić akumulator i sprubóję zapalić, jak coś to napiszę co i jak. Jak nie zapali to sprawdzę zawory. Jeszczę je wyreguluje, bo chyba może być tak, że popychacze są za bardzo wkręcone i przy sprężaniu zawory są trochę otwarte. Co do kolegi przemek, to nie wydmuchało, bo ten cylinder jest nowiutki naraku tak samo jak uszczelki, ale jeszcze spprawdzę dokładnie. Chcociaż wolałbym samo wyregulowanie zaworów, bo nie chcę mi się silnika wyciągać znowu z ramy...

Ustawiłeś zapłon tak jak trzeba ? Czyli od strony magneta masz na karterzę taką jakby wypustkę i musisz równo z nią ustawić magneto na literze T. I w tedy na wałku rozrządu musi być litera T (czyli dwie małe dziurki a pomiędzy nimi jedna duża)

Tak, wiem. Już u siebie zmianiałem cylinder, kolegom dwa razy. jeśli chodzi o czterosuwy. Wszystko było dobrze. Nie wiem dlaczego teraz tak.

jak dla mnie zawory, być może się wylotowy zawiesił i jest jak jest, rozkręć je i skręć jeszcze raz, tylko wiesz że każdy po kolei dociągać a nie po kolei odrazu zakręcać ?

_________________

Peugeot 406

No dobra, kupiłem wczoraj akumulator i zapaliłem. No chodzi jak ciągnik normalnie. Myślę właśnie, że to przez ten zawór. Ale i tak wymienię oba bo przebiegu to już ma z 15 tys więc nie zaszkodzi wymienić, i dokupię uszczelkę pod tłumik i będzie dobrze mam nadzieję.

Sprawdź czy nie masz przestawionego wałka rozrządu jeżeli chodzi jak traktor to mogą zawory nie zgrywać się z wałkiem rozrządu.

_________________

Piaggio NRG Mc3, Airsal T6 70cm, Hebo +50% , króciec polini z prowadzeniem,gaźnik dellorto 17,5 mm, Top Racing competition, spężynki sprzęgła niebieskie, rolki 5,7g rms

Ok, jeszcze sprawdzę i napiszę co i jak. Ale jak pamiętam to dobrze założyłem, no ale sprawdzę. A może być tak, że te popychacze za bardzo będą wkręcone i zawory się nie domykają, albo chociaż jeden?

No dobra. Zdjąłem łańcuszek i jeszcze raz założyłem i dalej tak jakby cyka, głośno.Nie wymieniałem jeszcze zaworów, bo brak czasu. Ale jak założyłem jeszcze raz ten łańcuszek to już jakby mniej przypomina traktora, ale tak cyka głośno. A i jeszcze jak dodam gwałtownie gazu to gaśnie. A jak pochodzi na wyższych obrotach i spuszczę gazto też czasami gaśnie... Co to może być?