Witam. Ostatnio zatarł mi się cylinder więc zrobiłem remont. Założony został drugi używany cylinder, nowe uszczelniacze wału i uszczelki cylindra. Kompresja tego cylindra po złożeniu wyniosła 10 atmosfer (poprzedni skuter 100km/h na nim leciał podobno). I mam w związku z tymi kilka pytań.
1. Czy ten oryginalny cylinder minarelli jest dużo słabszy od dr evolution 50ccm który posiadałem wcześniej?
2. Czy w związku ze zmianą będę miał problem z regulacją gaźnika?? (chodzi mi o jakieś poważniejsze zmiany np dyszy, a nie tylko drobone pokręcenie śrubką)
3. Czy ten cylinder trzeba jakoś docierac i poczekac zeby sie ulozyl mimo tego ze jest on używany, jeśli tak to jak??
4. Czy od początku będzie dysponował pełną mocą czy tak jak mówię musi się ułożyć??
Odpaliłem już skuter ale warunki na dworze nie pozwalają na testowanie go. Przejechałem się trochę i aż tak bardzo mocą nie powala na kolana, ale może to wynika z któregoś punktu wypisanego wyżej, może z braku regulacji gaźnika. Proszę o jak najbardziej szczegółowe odpowiedzi na wszystkie pytania.
|