Siemka. Mam taki problem , mianowicie niby w 4t nie potrzeba wyliczać i zakładać dyfuzoru bo to 4t i tym samym moim planem było zrobienie nowego kolanka i na nim zrobić jakąś małą przelotową sportową "tekle" ale problem jest taki że po dogłębnym przeszukaniu internetu znalazłem info że mogę stracić na mocy i że potrzebne jest tu specjalne wyliczanie kolanka.I co zrobić bo nie chcę niszczyć starego wydechu , a motor to łos kingwaya

Musisz kupić kolanko a co do wydechu w 4t to i tak nic to nie da mocy nie podniesie bo to nie 2T

_________________

Silnik, dwa koła i mina wesoła/ Stelaż, klatka i duża zębatka

Wiesz problem polega na tym że seryjne kolanko jest zbyt małe i na dodatek ma zwężke w środku więc trzeba zrobić nowe o większej średnicy ale jak się je zrobi zbyt duże to może stracić na mocy gdyż w kolanku 4t musi powstawać specjalne ciśnienie które nadaje dynamiki spalinom , prosze nie mylić z 2t , a ja sam wiem co mówie bo nie mam jeszcze urojeń.Problem polega na tym - jak wyliczyć to kolanko bo bey tego traci na mocy.

Macie tu mój art to może trochę zakapicie ocb.
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=55773


Po przeczytaniu tego art. można się dowiedzieć że 4t też się przelewa ale specjalne ciśnienie wbija to paliwo , więc tak myślę żeby może nie dać wyliczonego specjalnie dyfuzora albo kupić ten wydech naraku od skuterów i przerobić pod mój.