Witajcie!

Mam nastepny problem z gaznikiem. A wiec: Jak odpale rozgrzeje itp to jezdzi mniej wiecej normalnie (jeszcze tylko dysze musze kupic odpowiednia), ale czasami jade i slychac buuuu i gasnie, pomaga sciagniecie filtra powietrza przytkanie i wtedy normalnie odpala i jak zakladam wtedy filtr to tez juz jest normalnie.

Gaznik arreche 17,5 dysza 85.

_________________



Ku pamięci [*]

U siebie mam podobnie. Mam po prostu za dużą dyszę. Muszę dać mniejszą. Ty też możesz spróbować:)

U mnie wszelkie gaśnięcie/trudności z odpaleniem były spowodowane Uszczelniaczami wału, po wymianie odpala od razu i nie gaśnie.

_________________

Zdjęcia z dobrych rajdów!
Ene due rike Fake!

Ja z Arreche podczas testów miałem taki problem, że na zimnym silniku musowo było wstrzyknąć trochę paliwa pod iglicę. Gdy się już rozgrzał to palił bez problemu. Gaźnik regulowany, chyba we wszystkich możliwych konfiguracjach.

Dołączę się do tematu. Też mam problem z gaźnikiem. Skuter ciężko rusza, v-max po rozgrzaniu 35-40km/h. Gaźnik 12mm dysza 59. Mój mechanik to jakiś magik że udawało mu się idealnie regulować gaźnik na tak małej dyszce, nawet kiedy miałem cylinder Racing. Śrubę od mieszanki zawsze miałem wkręconą na maksa i było dobrze. A teraz dupa. Iglica na samym dole.

Niemalze identycznie mam, jak daje ssanie to zawsze go zaleje, gaznik regulowalem chyba tez we wszystkich mozliwych konfiguracjach.
BTW
mi sie wydaje ze dysza jest za mala, a nie za duza, poniewaz jak odkrece na samym poczatku manetke na full jest cos takiego: Buuu ^^

_________________



Ku pamięci [*]