Witam.
Otóż mam taki problem. Nie mogę otworzyć korka od baku paliwa. Kręcę kluczykiem i zero reakcji. Zawsze tak jakby odskakiwał, a teraz nawet nie drgnie (tak jakby coś go trzymało od środka). Powiem jeszcze tylko że jakieś 3-4 tygodnie temu dolewałem do pełna i nie było żadnych problemów, dopiero dzisiaj chce sprawdzić stan paliwa, a tu taki zonk

Zobaczcie to na filmiku który nagrałem:




Pozdrawiam

_________________

[center][/center]

Spróbuj pokręcić, poruszać całym korkiem, może to coś da

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

Musisz na siłę wyrwać korek z baku. Miałem podobnie, poprostu w złą stronę wsadziłeś korek i się zaklinował ;)

A da sie to potem przywrócic do normalnego stanu? Czy trzeba kupować nowy korek itp?

_________________

[center][/center]

Wydaje mi się, że źle go włożyłeś. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale on ma takie zapadki, które blokują jeśli się go odwrotnie założy. Przekręć całym korkiem (bez kluczyka) tak, aby miejsce na grot było równoległe z linią boczną skutera. Czyli obróć korek o 90 stopni w prawo. Powinno być ok

_________________

Honda Civic VI lift by mattiz1

Ok, wszystko fajnie, ale czy nie zepsuje tego korka po takim zabiegu? Moze pojechac do serwisu, oni by cos na to poradzili

_________________

[center][/center]

rób jak mówi kolega... źle wsadziłeś korek widać to na filmiku, wsadź kluczyk przekręć tak jakbyś go chciał wyciągnąć i przękręć nim( w sensie całym korkiem) o 90 stopni w prawo

Nic się nie stanie. U mnie zablokowałem korek ro przekręciłem go i wyczułem że wszedł na swoje położenie i normalnie wyszedł.

_________________

Wpadnij do mnie:

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=47135

Ok dzieki panowie

Duzy + dla was
Jutro sprobuje to wyciągnąć

_________________

[center][/center]

musisz to z każdej strony podważyć. np śróberem , i później namaluj markerem kreske żebyś znowu tak nie włożył

_________________