Witam. Mam neos'a 2003r. Problem początkowo zaczoł się po zimie ponieważ licznik raz działał raz nie tzn z reguły było okej ale czasem dostawał "świra" i latał po tarczy do jakiś prędkości np 60-70 i spowrotem opadał. Ostatnio zawszę działał a już od wczoraj nie chce ! Zdejmowałem dziś czaszkę i plastik na kierownicy cala instalacja wygląda dobrze każdy kabel na swoim miejscu itp. Nie wiem co to jest bo ślimak elektroniczny i raczej jemu też się nic nie stało....

Mam ten sam problem kolego ;) według mnie jest to linka. Proponuje jechać do elektryka i podłączyć linkę pod miernik, wtedy zobaczysz czy to linka czy nie;)

_________________

''Panie Władzo ma Pan racje niestety zdarzyło mi się przekroczyć prędkość zdaję sobie sprawę z tego, że było to bardzo nie odpowiedzialne ,że naraziłem innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo , ale....JECHAŁEM SZYBKO gdyż....LUBIE ZAPIER*DALAĆ

a może poprostu ślimak? wytarł sie

_________________

Nie kładź kasku na ziemi bo bliżej do piachu...

Czyli tak. Wszystko mi brat rozebrał itp. W końcu doszlismy do tego że jeden z trzech kabli jest przerwany przy samej blaszce która idzie do magnesu i jest nie mozliwe zrobić cos z tym /// nic nie mogę znaleźć ani na allegro ani nigdzie jedynie wszystko w całym komplecie za 140zl ! Macie może jakiś pomysł czy da się od czegoś innego coś tam wstawić lub elektryk zrobił by to na jakieś zamówienie itp !