Siema mam spida 2 LC '07 i mi strasznie przerywa gdy jest zimny dopiero gdy się zagrzeje a raczej ja go zagrzeje to idzie normalnie... i jeszcze 1 pytanie bo byłem już u mechanika żęby tam ssanie wymienić (przedtem wlałem olej orlen pół-syntetyk) i jak przyjechałem to skut się grzeje tak podchodzi temp. pod czerwone zrobiłem na tym może ze 100 km i nie wiem czego to może być wina bo jak stanę to się schładza ale potem znowu...

Matus20095, jak Ci na zimnym przerywa to znaczy,że na ssaniu lecisz:D Każdy skuter tak ma moje NRG robi to samo:)

_________________

Mycen [*]
Malina[*]
Morał z Historii Krótki,Lecz Nie Wszystkim Znany..Jak Nie Ma Warunków ,Nie Zapieprzamy xD
Wiele Serc Jedno Bicie BMW Ponad Życie !

Ja jak jest zimny to jeżdżę na ssaniu i nic nie przezywa... Masz ssanie automatyczne czy ręczne?

A na zimnym jezdzić na full manetce i od razu przyśpieszasz czy powoli . Jak szybko to nie rób tak ,bo ja tak swojego cylindra porysowałem...

ale po drugie zeby sie tak grzał... ja kiedys tez jezdziłem na tym na orlenie i temp spokojnie lato na dworze 30 stopni aaa motorek w korkach 50 stopni max 60 trzymał jak jechałem spadało... to u Ciebie stary na odwrót jest ;]

LcD zgadzam sie... zimny motorek max 1/4 gazu niech sie rozgrzeje troche silniczek nasmaruje potem mozna butowac ;]

no ja go troche zostawiam zawsze potem troche pogazuje ale nie na full i jak jade to pół manetki jak nic musze dać bo nie ciągnie... mi się wydaje, że jak jest zimny to komprechy nie ma... a co z tym chłodzeniem podchodzi pod czerwone jak staje to spada i tak cały czas a skut 2007t. więc?? może to być wina cylka?