Witam otóż mam okazję kupić właśnie najnowszą wersję mito 125 z 2009r i nie wiem czy się w to bawić. Podobno te silniki są bardzo wysilone przez co często się psują, a z częściami też podobno nie jest łatwo. I tu kieruję swoje pytanie do osób które mają stycznośc z tym motorem ewentualnie ze starszą wersja bo silniki te same, do posiadaczy i osób które znaja się i maja jakieś pojęcie o nich: Jak to naprawde jest z nimi i czy dobrze zrobie jak wezmę ?
Proszę o wszelkie info pomocne w podjęciu decyzji

_________________

"Normalni unikają ryzyka, a nienormalni stale go poszukują..!"

witam

jezeli chodzi o silnik to jest mocny i to bardzo tylko trzeba o niego dbac i bardzo uwazac na lancuch oraz naciagniecie lancucha

jezeli chodzi o czesci do silnika to jest tego nawet nawet duzo

jezeli chodzi o czesci ramy itp to przewaznie mozna dostac tylko uzywki

ale generalnie ja bym cos takiego sobie kupil

_________________

motorynka stella 3km ---> malaguti f10 70ccm 8km ---> cagiva elefant 125ccm 32km

Mogą być problemy z używanymi częściami, bo to nowy model jest i nie ma ich za dużo.

_________________

19.05.2010- zdane A i B za pierwszym razem.
23.12.2010- początek kursu na C!
21.03.2011- C zdane za drugim razem.

Tak tylko ten nowy model różni sie tylko plastikami a silnik rama itp jest to samo

_________________

"Normalni unikają ryzyka, a nienormalni stale go poszukują..!"

jak bedziesz o nia dbal to nic sie nie popsuje

ja bym wzial ja mam cagive elefant taki sam silnik jak mito i jezdzilem rok bez remontu a poprzedni właściciel 2 lata wkoncu musze wymienic 1 bieg przez wlasna glupote ale tak to tylko jeden remont przez 30 tys km

_________________

motorynka stella 3km ---> malaguti f10 70ccm 8km ---> cagiva elefant 125ccm 32km