Witam niedługo mam ochotę zapisać się na A1 i tu moje pytane jak myślicie który motor był by lepszy honda Varadero 125 2007r+ czy Yamaha tdr 2000r+

Miałem napisać taki sam temat ;p

Honda Varadero jak już. Sam ją będę kupował. TDR jest stara i brzydka, ma tylko taki plus, że jedzie o 10km/h więcej i ma lepsze przyspieszenie, bo to 2t.

Bierz varadero.Silnik V2 4t.To czysty poemat wśród 125 na dodatek mało pali ładnie wygląda i jest dość szybka jak na turystyczną 125.A przede wszystkim wyglada jak 600.


Sam przymierzałem sie do kupienia jeździłem nawet więc musze ci powiedzieć że naprawde sprzęt godny polecenia.Idealny na dłuższe wyprawy

Tylko jak zacznie kiedyś tam się sypać to pewnie duże koszty remontów, bo zawory etc.

Ale spokojnie z 70tyś na pewno bez awaryjnie się zrobi.

To jest zajebiste, wyjeżdżasz sobie gdzieś w Polskę albo dalej i nie martwisz się kiedy Ci tłok spuchnie i pęknie jak w przypadku RS125 i innych wyżyłowanych moto ;)


@Ja się zakochałem w tym mruczeniu ;*


http://www.youtube.com/watch?v=LINb0ZVp ... re=related

70k km ? Bez przesady. To spokojnie ponad 100k km ciągnie. Ja również jestem za Viadrem. Niedroga w eksploracji, Honda, mało pali, V-ka, wspaniały wygląd, cudowny dźwięk, bardzo wygodny.

_________________