mam sferke 80nsl ostatnio wymieniłem kranik gdyż zaworki mi nie zamykały i po nocy był kompletnie zalany. Po wymianie i przemuchaniu gaźnika dopóki jest zimny wszystko jest ok. Ale gdy jadę jakis kilometr na maksymalnej prędkości i odpuszcze gaz a później chce go dodac nie ma zadnej reakcji. Po chwili zachwyci na krótki moment ale po raz drugi skuter pada. Gdy padnie nie chce odpalic i czuc od niego specyficzny zapach i ciepło. Dopiero gdy wstrzykne mu paliwa w cylinder odpala i jest ok. Ale niestety po kilometrze znowu to samo. Moze ktos wie co moze byc przyczyną?? Pomocy

_________________

przzemas

Jaką masz dysze główną?? wyczyść gaźnik w benzynie lub nitrze poodkrecaj dysze i sztrzykawką je przeczyśc.

Jeśli masz to spróbuj podmienic gaźnik.

Ok dzięki dzisiaj przeczyściłem okazało się ze w gaźniku przed zaworkiem czaił się duży paproch. Teraz jest bajeczka

_________________

przzemas