witam. mam pytanie moja głowica jest odkrecona i rusza sie ale nie chce zejsc co zrobic czy wystarczy tyko puknac młodkiem?nie wiem czy probowac?prosze o rady

Podważaj i ciągnij, jak nie ma na szpilkach czegoś co mogłoby ją blokować to zejdzie.

Tylko nie podważaj i nie nawalaj młotkiem bo będzie do śmieci, weź drewno lub gumowy młotek i "obstukaj" na około jak nie zejdzie to dobrze jest sobie wsadzić długą świecę w gwint (czyt.wkręcić), złapać za nią i ciągnąć w różne strony

_________________

"Nie sprzęt a technika zrobi z Ciebie zawodnika"

Tak do wszystkiego z gumowym młotkiem, już ja nie wiem od czego bierze się takie przekonanie że wszystko w skuterach jest zrobione z materiałów o wytrzymałości najgorszego plastiku i przy lekkim naporze musi się połamać

ale nie pukaj młotkiem tylko zjedz schabowego i ciągnij ... siły niemasz

Nie miałem na myśli naparzania w głowice jak debil
Tylko lekko popukać..świeca w głowice i ciągniesz. Czy to takie trudne?

_________________

"Nie sprzęt a technika zrobi z Ciebie zawodnika"

Ona musi zejść. Ciągnij mocno albo zobacz czy nic jej nie blokuje.Możliwe że uszczelka pod głowicą jest dość mocno spieczona i może trzymać głowice z cylindrem albo jakiś patent został już tam zastosowany przez poprzedniego właściciela...

_________________

[shadow=red]SQT Cargo Team [/shadow] To jest to !!!

Chyba napisał jak wół czyli uszczelka nie trzyma ma lekko wygięte szpilki i sie blokuje niebuj sie nie urwiesz ich

Możesz mieć igły wygięte, pamiętaj, nic na siłę

ziomki ale ja jakies 15 minut wczesniej ja wtedy zdejmowałem i jak by ja tylko jedna szpilka trzyma.ciagne tak ze skuter aly na mnie leci i nic

_________________

Sprzedam 2 głowice do morini lc gaźnik gg:9005066

Jak wszystkie inne sposoby zawodzą to kontruj szpilki i wykręcaj po kolei lub tylko tą co blokuje, wreszcie zejdzie.