Witajcie, mam do was pytanie... Skradziono moj skuter, kupilem go po znajomosci za bardzo smieszne pieniadze nieprzekraczajace 1000zl... Na umowie kupna byla podana faktyczna wartosc skutera, jednak baba ktora pracuje w pzu podczas kupowania polisy nie pytala o jakies szczegolowe dane. Zapytala jaka jest wartosci skutera, wiec powiedzialem ze w granicach 3000zl faktycznie tyle byl wart. Pytala rowniez o zabezpieczenia, wiec powiedzialem ze jest blokada na kierownice, kolo i lancuch. Wszystko sie zgadzalo, zrobili fotki skutera itp zaplacilem i pojechalem. Dzis gdy ukradli mi skuter PZU nie chce wyplacic 3000zl i daje mi duzo mniej, czy maja takie prawo? skoro polisa byla na 3000zl. ?

Wypłacają po swoich cennikach, sprawdzają markę model i rocznik i mają swoje cenniki

_________________

Custom Project NRG - MHR Edition
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=14737&postdays=0&postorder=asc&start=0

W takim razie co sie stalo z 3000zl na ktore ubezpieczylem ten skuter? Pzu nie chce wyplacic nawet 800zl... paranoja

_________________

Romet C1 for the win ;D

nemesis, nie chce Ci dać PZU nawet 800zł??Fuck to w życiu się nie poddawaj walcz o kase..

_________________

Mycen [*]
Malina[*]
Morał z Historii Krótki,Lecz Nie Wszystkim Znany..Jak Nie Ma Warunków ,Nie Zapieprzamy xD
Wiele Serc Jedno Bicie BMW Ponad Życie !

Właśnie takie jaja są z PZU czasem. Sprawa może się toczyć 2-3 lata bo PZU będzie się ciągle odwoływać aż nie dojdzie do sądu najwyższego. Ja bym zadzwonił do TVN Turbo do Turbo kamery i złożył sprawę do sądu tak czy tak.

_________________