witam
Mój problem polega na tym , że nie raz ciężko go odpalić wydarzyło mi się to 3 razy czyli od 3 dni mam ten problem bo w raz na dzień mi się to zdarza (jak na razie) powiem ze skutera nie odpalałem z 4 dni no ale przychodzę do garażu i pali na dotyk pojechałem się przejechać i zrobiłem 10 km i postawiłem go przed blokiem za 4 godzinki idę wstawić go do garażu a on nie odpala, wygląda to tak normalnie go odpalam a on już prawie zapalony a on gaśnie i później muszę z 20 min go kopać za nim odpali a jak odpali to normalnie chodzi na drugi dzień idę do garażu pali na dotyk poszedłem pojeździć znów go postawiłem pod blok za jakiś czas idę do go odpalić i ten sam problem nawet jak dziś postał godzinkę na dworzu znów nie chciał odpalić, dodam ,że dopcham go do garażu i wtedy go kopie bo pod blokiem troszkę wstyd no tylko jak pod blokiem kopalem go z 5 min to zjechałem do garażu ( bo mam z górki ;d ) to odpalił za 4 razem tylko dziś miałem trud go w garażu odpalić ale pokręciłem tą fajką to odpalił co to może być ???
|