Witam
Mam taki problem złożyłem katane po "zimowym" remoncie założyłem akumulator chciałem zobaczyc czy wszystko chodzi, posprawdzałem kierunki migają, klakson jest rozruch kręci tylko świateł nie ma... po przekręceniu ponownie kluczyka cisza.... okazało się że spalił bezpiecznik, wymieniłem dziada. Próba #2 sprawdziłem znowu all świateł jak nie było tak nie ma... ale bezpiecznik cały, szukam po kablach może im coś jest i tak, przy wtyczce na światła (z przodu) biało/czarny (masa) sprawdzony miernikiem ustawionym na sygnał dźwiękowy piszczy, szary również (a nie powinien) czyli coś jest nie tak tylko pytanie co... Kurde katana śmiga jechałem nią, po krótkiej rundzie dotknąłem regulatora napięcia-ciepły gdyby był spalony pewnie nie nagrzewałby się więc OCB? trochę się rozpisałem ale jakby się komuś chciało przeczytac to prosze o pomoc!
|